Wątek: Liebe WALCZY!foto podsumowanie po6miesiącach-strona170!

Liebe...dziewczyno!!!! jakie ty masz zgrabne nogi!!!! cholera jasna.napatrzec sie nie moge

Zamieszczone przez adria

Liebe...dziewczyno!!!! jakie ty masz zgrabne nogi!!!! cholera jasna.napatrzec sie nie moge

heh, dokladnie

miłego dnia Kochana ;*

Adria załuz okulary- racie a nie nogi .. kulfony tak mozna je nazwac..
wstyd wstyd wstyd! wpierdalam jak głupia wszytsko co podejdzie pod rekę- kiełbasa, bita smietana, rurki z kremem, hot dog.. super super!!! i waga znów skoczyła wiadomo - jem leki alergia nasila sie dzis zaryczana wesżłam do szpitala wręcz taka byłam spuchnięta....
i jedna mam tylko mysl: JEŚĆ!
zakładam spodnie mikro-gacie wręcz w porównaiu z tymi z grudnia i tu łądnie leża ok a nad nimi opona wisii. az mnie szlak chce strzelić.. no *****aa
po ente jak słysze hity- ja i mój misu .. ja i mój robak.. ok jestem zazdrosna bo jestem sama! myslałam -schudne to cos zmieni a tu ni kija. mam doła bo ejstem debilem ujebałam całą sesje zamiast wakacjowac się zapierdalam na ksiazce- to też tak nie ambitnie bo nie mam siły..
nic mi ***** nie wychodzi
i nie wiem kiedy wróce... uciekam...
przepraszam- ale ja już w siebie nie wierze- nie wierze,że zdam,że bedę szczęsliwa kiedykowliek, i nie wierze,że schudnę ani ,że utrzymam wagę..
pa

ach!!! jak ja Cie dobrze rozumię!!!! nie wiem dlaczego tak sie dzieje z tymi napadami głodo-jedzenia!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale wiem jedno.....................nawet kompusy i tysiące kalori nie są w stanie odebrać Ci tego co zdobyłaś!!!!!!!!!!!!!!!!!!myślę ,ze taką cenę płacisz / płacimy za intensywne odchudzanie... często , nawet jak nie mam kompulsa.. widzę dziwne rzeczy..np. ludzi jedzących lody, kobiety kupujące chleb buły i inne mąki, szczuplaki wciągające mega burgery!! wszystko to jak obsesja!!! a prawda jest taka ,że to niesprawiedliwe..a z drugiej strony..ludzie chorują na raka , czy inne nieuleczalne choroby ..no i czy to jest sprawiedliwe???

Liebe!!!

wypłacz się, wykrzycz,i wracaj tu do nas, bo jesteś Mi potrzebna!!!

biedactwo...<głaszcze> Ale życie jest jak sinusoida - jest źle? Zaraz będzie lepiej! Zawsze tak się dzieje, naprawdę...
uwierz w siebie po prostu! Żadna z tych rzeczy, o których napisałaś nie sprawia, że jesteś debilem!
Wracaj do nas szybciutko i nie dołuj się <głaszcze>

Ciotka ja Cie zniszcze kiedyś!!!!!!!!!!!!! utłuke normalnie!!!!!
myślałam, że juz to wszystko z resztą dziewczyn sobie wyjasniłyśmy Skarbie mój:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:* wróć na tamtą strone i JESZCZE RAZ PRZECZYTAJ!

jak tam dzisiaj samopoczucie>>>

Liebe nie odchodź!! Nawet nie próbuj! Kochana nie załamuj się!!

Everything is possible, You just have to believe and try hard i to jest prawda! Na prawdę uwierz w siebie, w swoje możliwości i nigdy przenigdy się nie poddawaj! o marzenia trzeba walczyc. nie jesteś debilem ani nic z tych rzeczy które o sobie napiasłaś!

co do miłości, to u mnie jest tak samo! mam 17 lat, i nigdy nie miałam chłopaka. w tamtym roku schudłam 30kg tez mialam nadzieje, ze cos sie zmieni, w tamtym roku równiez poszlam do nowej szkoły, do której chodzi bardzo duzo chlopaków, i nic i tak zaden mnie nie chce. i tak samo jak Ty jestem zazdrosna o inne dziewczyny, które maja chlopaków, nie umiem juz sluchac tego :moje kochanie, mój misiek itp.itd. po prostu ze tak juz brzydko powiem czasem chce mi sie rzygac miloscia innych ludzi...;/ moja jedna kumpela miala juz z 7 chlopakow, teraz z tym co jest, sa razem 1, 5 roku, inna jest juz ponad rok ze swoim, a taka dziewczyna co chodzila ze mna do jednego gima jest ze swoim chlopakiem onad 2 lata i juz sie zareczyli. wiem jak to boli i jakie to jest przykre, dlatego postanowiłam sobie, ze nie bede sobie głowy miloscia zawracała, bo w moim zyciu jej nie ma i dlatego teraz poswiecam sie moim hobby, marzeniom, nauce. chce w przyszlosci odniesc sukces zawodowy, bedzie super jak bede miala kiedys meza i dzieci, to jest moim marzeniem, ale jesli nie to coz, zostaje mi praca ;]
tak wiec Kochana przemysl to wszystko jeszcze raz! wypłakiwanie i wyzalenie sie na prawde pomaga. i zdasz wszystkie te przedmioty! i schudniesz! juz i tak jestes piękna!

Liebe kochana.

Nawet jeśli chwilowo nie wierzysz w siebie, to my robimy to za Ciebie przez cały czas. Bo mi wystarcza spojrzeć na Twój tickerek i Cię podziwiać. Sama rzuć na niego okiem - nie powiesz chyba, że to nic nie znaczy. Osiągnęłaś już tak wiele i zaszłaś tak daleko, że nie masz w ogóle podstaw do tego by sądzić, że mogłoby Ci się nie udać dotarcie do ostatecznego celu.
Jeśli masz problem z utrzymaniem diety teraz, to może na jakiś czas ją odpuść, ale jedz normalnie - wtedy będziesz najedzona i może kompulsy też sobie pójdą.

Ja wierzę, tak jak i wszystkie dziewczyny, które dłużej bądź krócej Cię tu regularnie odwiedzają, że sobie poradzisz. Tylko nie uciekaj z forum!

Buziaki i trzymam kciuki, żeby udało Ci się pokonać tę chwilę słabości..
C.

a z drugiej strony ...to po co taka laska ma się jeszcze katować???