Wersja do druku
Ja lubię zielona i czerwoną ... nie lubię białej, nie podeszła mi :roll:
Dolinolotosu - ja wagi nie odstawiłam, waga jest u rodziców, a ja tam jestem dwa razy w miesiącu, więc jak dla mnie to dobry czas na ważenie, tzn jak jestem u rodziców to potrafię kilka razy dziennie się ważyć :oops:
Nie mogę sie doczekać środy :lol:, bo wtedy na steperek znów wkroczę :lol: :lol: :lol:
Zmykam oglądać 27 sukienek
:wink:
:shock: :x MÓJ MÓZG DZIAŁA RTAK: JEST WAŻENIE , JEST DIETA , NIE MA WAŻENIA , NIE MA DIETY,...
POWODZENIA
Heheheheheh, @dolniko, moj dziala podobnie. :D
Chociaz walcze z tym, zeby nie wpasc w paranoje i probuje sie nie wazyc codziennie, a np raz na tydzien.
Chociaz pewnie najlepszym rozwiazaniem jest tak jak ma kasikowa - wazenie dwa razy na meisiac daje wieksze efekty niz codzienne, czy tez nawet cotygodniowe. ;)
Mi dieta nie idzie, jak nie pisze np na forum :wink:
Waga hmm działa na mnie, ale zgubione cm i spadające spodnie bardziej ;-)
Jutro idę zakupić torebkę, mam nadzieję, że będzie :twisted:
Dzisiaj przygotowywałam kotleciki z soczewicy na jutro ;-) Kolega dziwnie się na mnei patrzył heh i powiedział, że dziwaczne rzeczy jem. Bo jem soczewicę, sojowe rzeczy, jem dziwna zupę z soczewicy, lubię szpinak i jadam go minimum raz w tygodniu :wink:, jem dużo surówek i warzyw ... :lol: no i piję liściasta herbatę zieloną i czerwoną ... a nie w torebkach :lol:
Rozbawił mnie.
Potem się dowiedział, że juto w ramach gościny u mnie na obiad dostanie te kotleciki sojowe :lol: :lol: :lol:
Jak na razie nie jest zadowolony, to mu powiedziałam, że mogę mu je podać z pitą i zrobić wegetariańskiego kebaba :wink:
ja jak kiedys powiedzialam koledze,ze zrobie sobie na obiad zupke z soczewicy..to zapytal co to takiego :) a ja baardzo lubie soczewice-zwlaszcza czerwona.
kotlety sojowe...mmmm pysiu pysiu nawet prazone ziarna soi sa super
a szpinak jadlam nawet dzisiaj heh cos gusta mamy podobne :P
Szpinak uwielbiam :lol:
Nie mogę doczekać się świeżego mniammmm
tak mi sie przypomnialo....na mnie patrza jak na wariatke gdy jem na surowo brokuly i kalafiora;) pycha
hmm też lubi na surowo kalafiora jeść :wink:
"prawie" jak klon ;) i tez jestes taka biala jak ja
Hmmm
odkąd posmarowałam sie balsamem brązującym Dove nie jestem biała ;-)
Ale na bladą skórę nie narzekałam nigdy ;-)
Musze zmykać spać :roll:
Dobrej nocki Adria i uśmiech na buzi proszę!