Wątek: Nareszcie wchodzę na prostą i gubię jojo :)

Na razie wątku całego nie nadgoniłam ale narzazie naj bardziej wciągnęła mnie kwestia molestowania Na razie szukam czegoś na początek dietkowania chyba przyda mi sie cos konkretnego , tak żeby jakoś się zmotywować. pozdrawiam

Witaj teniu- nie bylo mnie ,ablo raczej bylam malo ,bo komputer mi zaczal siadac . Okazalo sie ze bateria byla wyjechana i juz moge dalej sobie na nim pracowac . Zaraz inny duch we mnie wstapil . Wprawdzie nie przesiaduje przy nim godzinami ,ale chce miec pewnosc ,ze jak otworze to moge pobuszowac . Jeszcze troche i takie awarie zaczne sama naprawiac. Juz widzialam jak to sie robi i co najwazniejsze gdzie to jest .
U mnie bez zmian -na rowerku zapylm ,ze az milo . Dzisiaj przejechalam 3,5 h W rozlozeniu na 1,5 h i 2 h . I do tego 1 godz. spacerku . I jestem szczesliwa ,ze nie siedzialam na moich 4 literach . Ale dupencja dzisiaj to mnie troche bolala . Jak schodzilam z rowerka to raczej czulam ,ze to nie moje nogi . Ale juz sie zregenerowalam i jest dobrze . Pozdrawiam serdecznie i zaproszenie nadal aktualne .

wITAJ tENIU!!!!

NO UWAZAJ!!!

WRÓG CZYCHA NA SŁABSZY MOMENT

ale jak narazie dzialasz bardzo rozsądnie.. w razie czego pomyśl o wadze ..i suwaczku

Teniu ja zaczęłam liczyć dokładnie wszystko , Tobie też polecam , a być może okaże się że wcale nie było tego tak wiele i po co się dołować . Zresztą ogórki , pomidory czy nawet śliwki nie mają aż tak dużo kalorii więc spoko.
Dzięki za ceny rolek , muszę spróbować ale w przyszłym tygodniu bo teraz mam @ a podobno nie powinno sie wtedy.

Brrrrrrrrrrrr ale zimno i gdzie te lato,a ja czekam na swoje koleżanki bo mają wpaść w odwiedzinki to se poplotkujemy
Dziś sie zważyłam i mam 105,7 kg to zmieniłam suwaczek mało ale mobilizuje
DziOObek no nie jest żle po tym warzywno -owocowym wczorajszym pałaszowaniu

danusiak86 masz racje takie czytanie postów to najlepiej mobilizuje i ja nawet jak mi nie wychodzi to czytam i nie rezygnuje

podstolina no kochane tylko patrzec jak ruszysz na jakieś wyścigi rowerow

dolinalotosu mój Ty dodatkowy strażniku wagi zadanie wykonane ważenie było suwak ciupinke przesunięty

tdk no maszrację strach miał wielkie oczy a waga była łaskawa i nie poszła w górę no musisz poczekać bo przy@nie wolno
dobra kobitki do wieczoraka bo moje kumpele zaraz bedą

Milego plotkowania Teniu
I uwazaj na grzezszki podczas tego plotkowania

Zamieszczone przez DziOObek

Milego plotkowania Teniu
I uwazaj na grzezszki podczas tego plotkowania

WŁAŚNIE KOLEŻANKI PRZYSZŁY Z PIWEM I CIACHAMI OD PIWKA ISĘ WYKRECIŁAM ALE NA CIACH JEDNO SIĘ SKUSIŁAM
ALE NA KOLACJE ZJADŁAM KAWAŁEK ARBUZA I KONIEC Z KALORIAMI DZIS POPIJAM WODE I KLIKAM DO WAS

Oj zajeta jestem dziś sprzatałam domek a jutro będę robic gołąbki,rosół i ciacho z jabłkami bo w niedzielę przyjeżdża mój mąż z niemiec na krótki urlopik takze jutro wdepnę na chwilkę na forum a potembędę się cieszyć mężem

pozdrawiam i raduję sie spadkiem wagi!!!

Zamieszczone przez dolinalotosu

pozdrawiam i raduję sie spadkiem wagi!!!

DZIEKUJE DOLINKO W SUMIE SPADEK MAŁY A DZIS ODWIEDZIŁAMNIE SIOSTRA,A NIE BYŁA U MNIE 2-3 TYGODNI,I STWIERDZIŁA ŻE SCHUDŁAM 2-3 KILO POWIEDZIAŁAM JEJ ŻE W SUMIE COŚ KOŁO 1 KG.JAK MNIE OSTATNIO WIDZIAŁA,TO NIE WIERZYŁA TAKŻE NIC Z TEGO NIE ROZUMIEM A MOZE TO JEDNAK ZBAWIENNY WYNIK TEGO ROLLMASAŻU,BO CZUJĘ ŻE TA MOJA OPONKA I INNE ZWISY SADEŁKOWE SĄ BARDZIEJ ZBITE A NIE TAKI OBWISŁE. ..............NO DOBRA ALE SIE CIESZĘ Z OPINI SIOSTRY HMMMMMMMMM CIEKAWE CO POWIE MÓJ SLUBNY PO 7 TYGODNIACH ROZŁĄKI NA TEMAT MOJEJ TUSZY
NO TO SŁODZIUTKIE WEDŁUG MOJEJ WCZEŚNIEJSZEJ ZAPOWIEDZI ZNIKAM NA TYDZIEŃ BO BĘDĘ SIE CIESZYC MĘŻEM TE PARE DNI
POZDRAWIAM WAS WSZYSTKIE I OWOCNEJ DIETKI ZYCZE