-
To będzie szczupłe lato !!!
Witajcie
Mam 26 lat, 170 wzrostu, 80 kilo, z czego do przynajmniej 20 się nie przyznaję , i mam dość!!! Muszę schudnąć bo mam już dość kompleksów, tego że ważę prawie tyle co mój sporo wyższy ode mnie mąż i gorzej do niego wyglądam, tego, że nie mam w co się ubrać i nawet nie mam ochoty pójść na zakupy, tego, że się alienuję od znajomych i wszystko co w życiu piękne odkładam na "po diecie" Muszę zmienić swoje życie! Chcę schudnąć przynajmniej 20 kilo, marzyłoby mi się coś koło 57, ale wszystko co będzie miało 5 na początku będzie mnie satysfakcjonowało.
Od jutro przechodzę na Cambridge. Będzie ciężko, ale nie mam wyjścia, potrzebuję na początek szybszych efetków, takiego zagrzania do walki. Chcę przejść cały cykl DC, czyli 3 tygodnie ścisłej, 2 mięszanej. Potem zobaczymy. Do tego chcę ćwiczyć, w ramach wolnego czasu i tyle na ile będę miała siły. Kto jest chętny na zmagania ze mną? Mam nadzieję znaleźć tu miłe duszyczki, które będą walczyły z kiloskami razem ze mną TO BĘDZIE SZCZUPŁE LATO!!!
Zaczynam od jutra, 4 lutego
Pozdrawiam,
Anula
-
Ja będę walczyć I wspierać oczywiście. Sama ważyłam ponad 80kg i jestem tylko 2cm niższa od Ciebie wiem jak to jest nie lubić swojego ciała Zawsze jest coś do poprawienia. A odchudzanie do najprzyjemniejszych nie należy. Potrzebna jest silna wola (bardzo duuuużo silnej woli), trochę czasu i dużo ruchu a osiągnie się cel Myślę, że do wakacji będziemy duuużo szczuplejsze. Mi w wakacje się marzy wbicie w jakieś ładne bikini
-
witam.
będę wspierać.
przestań odkładać wszystko co piękne na po diecie. bo to nie ma sensu.
decyzja o walce już jest teraz tylko systematycznie do celu i na pewno się uda!
pozdrawiam
i trzymam kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki