oddaj mi kota na diete w koncu bede kiedys (oby) weterynarzem :lol:
Wersja do druku
oddaj mi kota na diete w koncu bede kiedys (oby) weterynarzem :lol:
Lisiu,,,nie ma problemu :) juz go wysylam priorytetem... ciekawe ile znaczkow musze na niego nakleic :shock: :D
:lol: oj to Ty sie wykosztujesz na ten priorytet... nie gwarantuje ze kocisko powróci :lol: sesese kocham koty... i mzoe nie oddam :P
Lisiu...nie odbieraj mi mojego ukochanego "mezczyzny" :cry: nie wierze,ze bylabys taka okrutna :P a tak btw moj kot nazywa sie : UZI :)
przeczesuje net,zeby znalezc cwiczenia ,ktore robimy na fitnessie z pilkami... eh marnie mi idzie.. albo zdjec nie ma,albo jakos kiepska...http://mmo.pl/images/pilka_do_fitness_2.gif
http://mmo.pl/images/pilka_do_fitness3.gif
http://mmo.pl/images/pilka_do_fitness_4.gif
http://mmo.pl/images/pilka_do_fitness5.gif
jeszcze nie znalazlam obrazkow do cwiczenia ,ktore bardzo chce wam pokazac,ale jak sie uda to oczywiscie wkleje :)
A mój kot tylko przy misce albo spi i...wszyscy się nas pytaja czy my go przypadkiem nie głodzimy :roll: ;)
W Katowicach tez śnieg...buuu...chcę wiosny!
heh, moze ja sobie kupie hantelki ;>?
Albo piłkę :)
czukierek...nawet mnie nie strasz :( ja wlasnie wybieram sie do domu (Dąbrowa Górnicza-kolo Katowic).. wloze jednak ten (juz za duzy) zimowy plaszcz
Aż weszłam na allegro sprawdzić ile taka przyjemnośc kosztuje. W sumie za 50zł spokojnie (licząc w tym wysyłkę), znalazłam nawet takie coś:
http://allegro.pl/item329888989_lawk...am_nowosc.html
A ta piłka z którą tTy ćwiczysz jaką ma średnicę? ;)
i jedno i drugie to z pewnoscia dobry pomysl :) ja w domku jako hantelek uzywam wody mineralnej zabutelkowanej :) choc oczywiscie wygodniej jest z hantelkami na fitnessie :) heh
pamietaj ,ze pilka musi byc dobrana do wzrostu (ja mam 160cm) i cwicze na 65cm(srednica) :) i nie moze byc taka napompowana na maxa bo gniecie moje 100kg wagi :)
Ja na szczęście nie mam problemu. Stary zimowy (wersja półsportowa) był trochę obcisły, więc teraz jej w sam raz a ten elegancki mam bez guzików czy zamków o kopertowym fasonie, więc wystarczy pasek mocniej zacisnąć ;)
a na 170 to jakiej mi trzeba? :roll:
pilki mozna kupic w sklepach sportowych lub takich ze sprzetem rehabilitacyjnym ,z tego co slyszalam to koszt 30-45zl max :)
:D Kiedy jedziesz do domu??? Może jak dojedziesz, to już wiosna wróci ? :roll:
No niech wróci, bo mi rower zardzewieje w bezruchu :wink:
mysle,ze taka 70-75 ale nie wieksza :) najlepiej pojsc do sklepu i sie poprzymierzac :) poza tym przymierzysz sie w sklepie ,a mozesz kupic okazyjne w necie ;)
Jesi..niedlugo wylaczam kompa,dopakowywuje go i o 16:50wychodze (wole byc troche wczesniej na dworcu i kupic bilet,bo pewnie tlum bedzie) :) bede w domku przed 20 :)
powiem Ci w tajemnicy,ze nie mam problemu zrdzewiejacym rowerem,bo nie umiem jezdzic na rowerze i go nie posiadam :)
Żartujesz mała :shock:
Czas najwyższy się nauczyć ;) Ja do dziś z łezką w oku spominam mojego czerwonego skaładaka z jakimś drewnianym kijem z tyłu (taka rowerowa L-ka) :lol:
tez mialam taka L-ke :)
:-)
jak rano wstałam to u mnie też był śnieg :lol:
Mi tam śnieg nie przeszkadza :lol: :lol: :lol:
Ale teraz już jest ładna wiosenna pogoda :wink:
Piłka do ćwiczeń fajna jest, miałam okazję na wakacjach spróbowac, ale i tak kocham bardziej mój steperek hah
Aaa hantelki mam, ale takie do nóg, w sumie to na ręce też je mogę przyczepić :twisted:
Znacie jakieś fajne ćiwczenia na to by trochę w obowodzie ręce straciły, bo moj przedramiona są ok, ale ramiona to no :roll: :roll: :roll: :evil: :evil: :evil:
Nie lubię ich :wink:
A ja ide szukac na allegro kasku bo w tym roku czekają mnie wypady rowerowe ze znajomymi a oni bez kasku to mnie nei zabiorą :(
jak waga??
kiedy idziemy na basen? bo ja właśnie odkryłam, że mam za mało ruchu w tygodniu i że mi za wolno waga spada... :twisted:
a na rower tez się możemy wybrac i zobaczę co to znaczy, że nie umiesz... pewnie tylko tak ściemniasz... jak coś to Cie nauczę, zgoda? :D :) 8)
Pewnie już jesteś w domku ;)
Jestem bardzo ciekawa Twoich osiągnięć wagowych :roll: :roll: :roll:
Normalnie aż sie nie mogę doczekać żeby zobaczyć ile schudłaś :D:D:D
Buziole!
szczerze powiedziawszy tez czekam z niecierpliwoscia na wazenie u Ciebie, sledze zapal fizyczny i podziwiam. A jakby tu jasno powiedziec, trener is yours:)
Ajm soooł eksajteeed, aj dżast kent haaajd eeeet, ajem abałt tu luz kontrol and aj fink aj lajk eeeeet
To tak a propo wazenia sie adrianki :D :D :D
I jak i jak? Ja ci daje 98, kurcze - pokusze sie nawet o koncowke 97. :D :D :D
Wybaczcie mi,ze nie pojawilam sie wczesniej :) przyjechalam i oczywiscie wskoczylam na wage :oops: az krzyknelam.Staram sie byc twarda i zmienie suwaczek jutro po rannym oficjalnym wazeniu,ok?
i chyba zmienie tytul watku :oops:
Kasikowa..moj stepperek to juz dziadek :) chyba to byl pierwszy prototyp ;) ale tez go lubiem. Co do ramionkow...mam ten sam problem (choc uparcie twierdze,ze wiekszy niz Ty).wcieram w nie balsamy i staram sie pocwiczyc z obciazeniem-od niedawna,ale bede informowac o efektach :)
Nargila..i bardzo dobrze ,ze tylko w kasku Cie zabiora :) o taka glowke trzeba dbac :)
Julcyk.. co do wagi :arrow: :wink: suwaczek zmieniam jutro :) no chyba,ze przez noc przytyje :evil:
a jezdzic na rowerze nie umiem-SERIO :) no chyba,ze stacjonarnym,ale nie posiadam go :) i wierz mi...oj palalabys do mnie nienawiscia po probach nauki mnie rowerkowania :) na basen sie umawiamy jak wroce po swietach,ok? :) tylko jak ja sie w stroju pokaze przy Tobie? :oops:
Piekna...buziaki :) i zapraszam na jutrzejsze wyniki oficjalne ;) jesli bedzie ok to fajerwerki,balony,libacja :D
Szakalko..ja nie nadaje sie do podziwiania :oops: jeszcze tyyyle przede mna
dziekuje wam wszystkim za zainteresowanie moja waga i moja osobka :* nie spodziewalam sie
Adria tylko atmosferke podgrzewa no :roll: a my tu w oczekiwaniu ! szczeki pewnie opadna:)
szakalka..no wiesz..dobre show ;) uwaga bo jeszcze mozna zrobic glosowanie sms-owe ,koszt 3,66zl za sms :)
odpowiedz na pytanie: czy adria zalamie sie jutro po wejsciu na wage?
wyslij odp: "tak" lub "nie" :)
oo i widze nowy avatarek :roll:
mam tylko nadzieje,ze nie spodziewacie sie za duzo po moim jutrzejszym wazeniu :) gwarantuje,ze na wadze nie pojawi sie 60 :)
nowy- taki motywujacy:D
a nie oczekujemy za wiele, po prostu Ci sie to nalezy i juz! pracujesz intensywnie na to kilogramowe "spadanie"!
Tu się jakas akcja kroi.. no noo czekam na rozwój sytuacji ;)
miłego dnia Misiaczku :*
Już jest jutro :D
Ja się ważę po świetach w czwartek :lol:
Ale moge już zapewnić że u mnie 3 cyferki będą :wink:
A u Ciebie obstawiam piękną dwucyfrówkę ot co!
Wysłałam sms-a o treści "nie", wygrałam? :twisted:
Dziękuję za odwiedziny u mnie ;) I ja również pogrążam się w oczekiwaniu na wynik głosowania ;D
:) wiem ,ze juz jest 12..ale naprawde wczesniej nie moglam przyjsc do was :) czeka mnie dzis jeszcze sprzatanie w domu,wiec bede spalac kcal :)
suwaczek zmienilam...nie jest powalajacy chyba,choc strasznie sie ciesze,ze jestem juz dwucyfrowka http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/79.gif
jeszcze mnie ciekawi ,czy zmienilam troche tluszczu w miesnie..wydawaloby sie to logiczne skoro chyba dosc duzo cwicze ,a miesnie waza wiecej niz tluszcz ;) sprawdze to w kwietniu u dietetyczki :)
liebe :* dziekuje za wsparcie i kibicowanie
Kasikowa..u mnie dwucyfrowka jak na zamowienie :) a w Twoja trzycyfrowke uwierze-jak zobacze :P
czukerek,Henriette :) dziekuje za odwiedziny, wynik glosowania: Adria nie zalamala sie po wejsciu na wage :) ale prawie z niej spadlam schodzac :lol:
pozdrawiam was wszystkie gorraco :) i lece sprzatac ,zajrze pozniej
Słońca, szczęścia, pomyślności,
w pierwsze święto dużo gości,
w drugie święto dużo wody-
to dla zdrowia i urody!
Mnóstwo jajek kolorowych,
świąt wesołych, oraz dietkowych :D
http://i153.photobucket.com/albums/s...atek590wo9.gif
Kochana jesteś w krainie dwucyfrówek :*:*:*
Witamy w dwucyfrówce ;) i obiecaj, że już nigdy nie wrócisz do trzech cyferek ;)
Nawet jeśli wynik nie jest powalający to wcale nie znaczy, że nie dojdziesz do celu ;) Może i małymi kroczkami ale dojdziesz! ;)
Buziaki
Pamiętajcie, ze im wolniej się chudnie to też wolno przybywa;)
hmm...gleboko przemyslalam to swoje malutkie rozczarowanie po wejsciu na wage(tzn rozczarowanie bo myslalam ,ze pokaze mniej,ale jednoczesnie wielka radosc,ze juz 2cyfrowka).. i jestem GLUPIA. SERIO. ostatnio sie wazylam 2 marca i 10marca... i od wagi 10marcowej schudlam 1,6kg :!: :!: :!: :!: :!: w niecale 2 tyg :!: <sorry> CHOLERA! to nie jest malo tylko duzo. http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/42.gif
http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/1.gif