Pochwal się torebką, też szukam jakiejś :wink:
Ale w tym miesiącu muszę sobie odpuścić, najpierw na zakup czeka krem z kwasami i filtr :wink:
Wersja do druku
Pochwal się torebką, też szukam jakiejś :wink:
Ale w tym miesiącu muszę sobie odpuścić, najpierw na zakup czeka krem z kwasami i filtr :wink:
Kasikowa...to taka torba-wor...zeby napakowac roznosci a pozniej narzekac ze mi ciezko :)
ja lubie duze torby :) zawsze pelno zeszytow ,kodeksow,woda,100 000 dlugopisow (serio) ;) wkleje fotki pozniej :)
http://img166.imageshack.us/img166/14/siemka23ij1.gif
Jestem tu nowa i chciałam się przywitać :)
I zapraszam do siebie :D
http://img182.imageshack.us/img182/4...7fx9fm6mx8.gif
wlasnie chcialam zrobic fotki torebki...i okazalo sie ze akumulatorki wyladowane :lol: ale obiecuje ,ze jak troche mocy nabiora to fotka sie tu znajdzie ;)
musze jeszcze dzis pocwiczyc...a wcale mi sie nie chce...lenia mam dzis niesamowitego...nie wyspalam sie i ciagle ziewam <zieff>
Buttermilk...gaciory do zdjecia moge pozyczyc ;) :lol:
Poćwicz i za mnie :oops: :oops: :oops:
Chyba, że do ćwiczeń mogę zaliczyć 10 godzin pracy + 15 minutowy poranny marsz :D:D:D
Adria za Twoją buzuiunie już się zamieniam za mojego paszteta :):)
też kocham torby wory wielkie... bo milion zeszytów- jeszcze toleruję tylko A4 format.. potem masa długopisów czasem kredki ... siara na maxa student 3 roku medycyny nosi kredki na zajęcia.. potem i tak nosze reklamówki z fartuchem i butami do szpitala ale torba gigant musi być 8) 8)
buziaki ;)
ja tez idę poćwiczyć zaraz ;)
jesli sie zbiore do cwiczen to chetnie dorzuce cos za Ciebie ;)
a mozna zaliczyc do cwiczen polowanie na 2 latajace mi po mieszkaniu mole w celu ich destrukcji? oczywiscie polowanie zakonczone pelnym (krwawym) sukcesem ;)
przeczytałam, że w celu degustacji... już się bałam, że taka zdesperowana jesteś, że nawet mole wcinasz :D no ale to tylko moje zmęczenie... :D
:lol: :lol: :lol: :lol: prawie poplulam monitor :D choc w sumie taki molek ...same proteinki...zdrowy i niewiele kalorii ;) znam takich co gustuja w robalowych potrawach typu:suszona szarancza :shock:
Uooooooooooooooooooooooooo :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
adrianko!!!! Jaka ty jestes sliczna :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: Masakrycznie :D Jestes piekna jak krolewna i masz zarazliwy usmiech - sama zaczelam sie usmiechac jak go zobaczylam, haha :D
Widze, ze dietke trzymasz wzorcowo, a kg leca z ciebie szybciutko - zazdroszcze, ja sie zastanawiam, co robie zle, ze moje leca tak wolno/w ogole nie lece w zaleznosic od kaprysu wagi. :? Ale twoje spodenkowe zdjecia sa mobilizujace :D
Fajna sprawa, jak ubrania spadaja. Ja moje wywlailam - paszol won - zeby juz do nich nigdy nie wrocic :P
Buziaczki&caluski dziobaku :D