pffffff i nie wyszło
Ale liczą się chęci :)
Wersja do druku
pffffff i nie wyszło
Ale liczą się chęci :)
jasne,ze licza sie :) ale i tak chce ogromnego... yy...costam ;)
:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
<przytulak>
jeszcze kiedyś wybierzemy się na lumpeksy :D
i się tickerek przemieścił..... a u mnie to by w lewo zapierdzielał a nie w prawo... chlip ....
GRATULUJĘ i szybko do 8!
Liebe.. co prawda to tylko 1 kg ,ale i tak sie ciesze :) poza tym pamietaj,ze ja i tak jeszce waze ponad 20kg wiecej niz ty :shock:
i tak jesteś piękna :)
Oj oj widze ze ktos tu ostro zasuwa do krainy balwankow :!: Hihi :D Gratuluje kolejnego kilograma mniej :> Jeszcze troszke , jeszcze troszke... :>
I zgadzam sie z moja przedmowczynia - jestes piekna.
zaraz wam pokaze jak wygladalam wczoraj :) Czukierek bedzie miala szanse zrozumiec ze mnie widziala :)
tylko ostrzegam ,ze zdjecia robilam po powrocie do domu po ponad 7h od wyjscia z niego wiec wygladam ...no tak jakbym wlasnie wrocila po tylu godzinach ;)
http://img169.imageshack.us/img169/3623/0000113yz2.jpg
http://img169.imageshack.us/img169/1737/0000115nr5.jpg
jak zwykle uśmiech na twarzy :):):)
ładnie ładnie :)
Ciastus...do balwanka to mi jeszcze sporo brakuje,ale bede twarda :D
dzis zadzwonilam umowic sie na kontrole do dietetyczki,hm.. i udalo mi sie umowic dopiero na 28kwietnia :!: :!: z jednej strony dluuugo jeszcze...miesiac..,ale z drugiej..jeszcze schudne i opadnie jej szczeka az do pasa :D,a moze do kolan? :oops: