Wersja do druku
Witamy z powrotem na dobrej drodze :) tym razem ja nie pozwolę, żebyś z niej zeszła, ot co! Nie wolno i już.
A ja wczoraj przy meczu pojeździłam na rowerze, żeby przypadkiem nie ulec żadnym pokusom typowo przy-meczowym. Może Ty też powinnaś spróbować w ten sposób ;) bo meczu sobie odmówić nie można, ale przekąsek już tak! ;)
Bądź dzielna, no i gratuluję zakończenia gorącego okresu w pracy :)
C.
... jest znowu siódemka :lol: :lol: :lol: 79,6............................
a jutro oficjalne wazenie, więc mogłaby zostać :P :P :P ........................
ZOBACZYMY :wink:!!!!!
raport
:arrow: 2 deski z jajkiem
:arrow: kiefir
:arrow: pół kluski z mieskiem
:arrow: kilka daktyli i śliw suszonych
:arrow: duży tależ zupki z zielonego groszku z serkiem
w planach
:arrow: sałatka 3 tygodniowa
:arrow: truskawki
a teraz ide się pokrzątać po i wokół domu :wink:
dziękuję za odwiedziny , zajrzę do Was wieczorem
DIETKUJCIE GRZECZNIE!!!
Będzie siódemka, będzie siódemka.. Trzeba sobie to powtarzać a na pewno się spełni :D
:D :D :D siódemki ! siódemki ! siódemki ! siódemki ! TRA LA LA LA :lol: :lol: :lol: :lol:
biała bułka :cry: :cry: :cry:
zjem sobie jak zobacze 75 :P
bardzo dobre załozenie z takim rozsądnym wychodzeniem z diety, a szczególnie z codziennym wazeniem... stała gotowość :wink:
ale dalej malutko jesz ,więc nie bedzie klopotu
pozdrawiem i zycze kolorowych snów :lol: :lol: :lol:
ale jestem zakręcona !!poprzedni post miał wylądowac u JESI
uzupelnienie raportu
:arrow: 2 jabłka
:arrow: 2 plastry, nie plasterki mielonki z puszki,( jaka smaczna :evil: )
:arrow: 20 min orbitowania -150 kal
do jutra :!: :!: :!:
Do jutra :-)
Ja lubię mielonkę z puszki :lol:
żarty się skończyły :P :P :P bałwanki pożegnane
siódemkowy czas dietkowania pora rozpocząć :P :P :P
:wink: :wink: :wink:
środowe ważenie
:P :P :P 79,8 :P :P :P
czyli - 1,3 kg
Gratuluję 7!!!!!!!!!
a teraz sprintem do 6
a potem utrzymać i tak utrwalić aby 7 już nigdy nie wróciły
buziolki
DORIS!!
to wcale nie będzie tak łatwo jak napisalaś, kazdy kilogram czy z siódemek , czy z trzycyfrówki schodzi z wielkim trudem , szóstki na swej wadze nie widzialam 20 lat, więc dążenie do niej jest jedynie formą zabezpieczenia przed JAJCEM, które ma mnie uchronic przed powrotem do wrót trzycyfrowych
, a jesli sie uda ją zdobyć to będzie nie lada prezent na gwiazdkę :wink:
PODSUMOWUJĄC ... BĘDĘ SZCZĘŚLIWA ,GDY NIGDY NIE WRÓCĄ BAŁWANKI !!!