Ja nie moge nie jeść tak nic po 18 ja sie zazwyczaj kłade koło 23 i jem coś o 20, dlatego gratuluje że nic nie podjadasz po tej godzinie :wink:
Wersja do druku
Ja nie moge nie jeść tak nic po 18 ja sie zazwyczaj kłade koło 23 i jem coś o 20, dlatego gratuluje że nic nie podjadasz po tej godzinie :wink:
Chudziszcz jeszcze z bujna wyobraźnią na temat ukrytego tłuszczu 8) 8) 8) to moja opiniaaa...
:P:P wiem wredota ze mnie jest :P
ale ja nie wiem gdzie Ty masz te kilogramy no nie wiem ! nie widzę!!!
Pozdrówka Czarny Wampirku :mrgreen:
Tez ten film oglądałam :mrgreen: :P
Miłego dnia;)
Ja tyż oglądałam ;)
No dobra ja już przestaje Ci truć, że jesteś chuda ;) bo wiem, że jak ktoś to wciąż powtarza to łatwiej można odpuścić na diecie :)
Miłej niedzieli!
Hihi przy dzieciahc to się można nagimnatsykować jak nic ;)
Dzień 20/100
witam chudzielce :wink:
Dziś 1 091,90 kcal
płyny- 2 l
ćwiczenia - niedziele nie ćwiczę :lol:
Aż trudno mi uwierzyć, że dziś dałam radę z tymi kcal.
Dlaczego?
Bo byłam u babci i dziadka a tam co?
"Monisiu a może ptasie mleczko", "Monisiu a może kawałek ciasta bo inaczej się pogniewam " :roll: :roll: :roll: uwierzcie trudno było odmówić dziadkowi no ale udało się :D
Patrzcie jaką motywacje ujrzałam u mojej babci :lol: tak wyglądam w zależności jak się lustro ustawiło :lol: ( zdjęcia robione w grubym swetrze i komórką no ale widać o co mi chodziło z tą motywacją ) :
chuda :
http://images33.fotosik.pl/207/756c8e7dfcb11287m.jpg
i grubas :
http://images31.fotosik.pl/207/b4feb9090fff0437m.jpg
a w rzeczywistości nie wyglądam ani tak, ani tak
:twisted: :lol: :lol:
no to gratuluje ze udało Ci sie odmówic i przedewszystkim nie skusic.. na bym niedala rady chyba :roll:
Moja babcia jest taka sama :twisted: tylko że jak jej muwie ze sie odchudzam , to ona mi odpowiada że od czekolady się nie tyje :? I weż człowieku rozmawiaj z kimś takim :x
waga spadła o 0.8kg czyli do 84kg :D ciesze się :twisted:
miłego dnia :*