Wyniki jutro! Trzymam kciuki już teraz.

No i właśnie, co jest w Sandomierzu?
Moja klasa też do Częstochowy jechała, ja się nie zabrałam i jakoś specjalnie mi to w niczym nie przeszkodziło, bo maturę zdałam, będąc niezbyt skromną, śpiewająco.

A z tą godziną to słabo, mam nadzieję, że zdążysz i od początku meczyk będziesz mogła oglądać..

Buziaki!
C.