wiesz Jesi jak to jest z ta moja waga raz 70 raz 68,5 (tyle bylo w sobote) dlatego tak cicho skromnie zmienialm suwaczek zeby nie zapeszyc.... bo wciaz sie boje ze skoczy do 70 a mnie te cyfry dobijaja sama wieszA co Ty tak po cichutku w te szósteczki wskoczyłaś ???
Czaisz się , widzę, czaisz
zaraz sie ogarniam i lece na zakupy warzywno-dietetyczne co by miec co jesc do swiat i w trakcie
ave!
Zakładki