Wątek: RUNDA 2. : czukerek VS słaba silna wola

BARDZO PROSZĘ ODWOLAĆ WSZYSTKIE OSZCZERSTWA RZUCONE NA

SELER NACIOWY musi być twardy i jędrny ,lekko go trzeba oskrobać i powstalą łudeczke nadziać ulubionym trójkącikiem serka do smarowania!!!!!!!!!!!! SCHRUPAĆ

Korzeń selera jest fuj, naciowy może być

hihi

Jestem

Na początek, o sssso cho z tym zdęciem wrzyw, które wszędzie wsadza swego nosa?

Przedwczoraj było fajnie do wieczora i...pizzy. Wykrakalyście, ostatnio niejedna się skusiła i jakoś tak i ja uleglam ale pyszna była, domowej roboty

Co do selera naciowego...jakos tak fajnowyglądał sobie w Lidlu. Wczesniej nie jadałam, mam jak zoabczyła to w śmiech, że z tego co ona wie to jest to selerowy odpad Na razie nie próbowałam, lezy sobie jeszcze całkiem jędrny...jutro spróbuję pokombinować wg waszych sugstii. Podoba mi sie jego zapach a wiec to chyba dobra wróżba.

Dziś...a bo ja to wiem, jakoś nie mam chęci na liczenie kcal, starałam się nie opychać po prostu. Więc jak widzisz Hobbito, wcale mi tak dobrze nie dizie, ale ważne że jednak wszytsko to jakoś tam powoli idzie do przodu w ogólnym rozrachunku

Dalej nie mam pomysłu na fryz...może wklejcie jakies propozycje. Nie ma co szaleć, najdłuższe włosy sięgają ramion, grzywa już za długa. Otwrta jestem na wszelkie propozycje, szczególnie te asymetryczne Musze w poniedzialek sie doturlać do fryzjera. Po prostu MUSZę.

Kurde, jakby moja polonistka zobaczyła powyższy wpis to bym chyba zaliczała polski komisyjnie


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Chyba się zakochałam...ale końcowa cena zapewne sprawi, że się odkocham

tez sie zakochalam w nich heh

Milosc zbiorowa?? do baletek, zeby nie bylo :P

kolorowych snow czukerku!! :*

No w końcu się zjawiłaś
Ja nie wiem co Wy z tą pizzą tak szalejecie Tak jedna po drugiej ja wcinacie
Ciekawe kiedy moja kolej Ostatnio koleżanka próbowała mnie namówić na wstąpienie do pizzeriii ale na szczęście udało się ją przekonać do shormy

Miłego dzionka :*

Pizzzaaa ja też chcę!!!
spokojnie ja wam balerinek nie wykupię jakos w papciach na ulicy to nie chodzę wolę szpileczki
Czukerek miłej niedzieli życzę

heheh.. jak dla mnie to szpileczki tylko na krotkie dystanse... a baletki to takei cichobiegi! idealne do prowadzenia samochodu Milej niedzieli, Slonko! :*