Wątek: Już za chwilę będę w krainie siódemek!!!! :D :D lalalala..!!

Wiem, że każdy patrzy ze swojego punktu widzenia, ale byłabym szczęśliwa z taką wagą jak Twoja Świetnie wyglądasz

czekoladova- w sumei dobrze, rano wstalam wyprostowalam w 2 minuty i gotowe..ale masz racje co do tego prostowania... zreszta widac jakie mam siano na glowie na tych zdjeciach, a wcale tak czesto tego nie robilam.. no i wlosy nie byly obcinane od lipca sa bardzo zniszczone.. kazdy w inna strone ;] kurcze..ale moze w koncu skusze sie na ta grzywke... zawsze sie tego balam... ja mam wlosy "podatne" latwo je ukladac, ale tez same sie ukladaja, niekoniecznie po mojej mysli .. i wiecznie myslam, ze jak zrobie ta grzywke to bede miala takie fale na czole..ale jak mi ja dobrze fryzjerka zetnie to bedzie wszystko git ;] ojj taki kolorek mi sie marzy.. ale tu znowu to moje gdybanie i myslenie (maruda ze mnie :P) bo np. Majeczka na zdjeciach ma cere wrecz idealna..a moja to taka raczej nie jest..(rozszerzone pory itp.) a ten rudy to wlasnie do takeij idealnej cery slicznie wyglada..ale dobra..kto nie ryzykuje ten nie ma!

Boze Lexi- pierwszy raz w zyciu ktos mi powiedzial, ze jestem szczesciara z moja figura... Kochana.. ja mam w udzie tyle co moja kolezanka w pasie.. (i ona nie jest ani Victorią beckham, ani anorektyczka..:P )
ale dziekuje slicznie :* :*
Blotka-Kochana, jeszcze troszke i bedziesz miala taka wage, a potem jeszcze mniejsza i mniejsza, az w koncu osiagniesz swoj cel! :*
Chcialam jeszcze tylko napisac, ze jestescie PRZEKOCHANE i w ogole to mi glupio jakos sie zrobilo i przesylam Wam 12738463537383 goracych buziakow! :*

Na temat wlosow tez moge marudzic Kasiu, aj mam wlasnie taki typ wlosow jak Twoje... Tez sa bardzo specyficzne Mam grzywke, ale bez prostowania kazdego poranka nie da sie wyjsc z domu <lol>

hmm a ja bym polecała kolro- czerwień granatu- z zafiry mnie się kolor bardzo podobbał ani nie bordo ani nie mahoń- ja taki kolorek lubię i na lato jest superaśny jak się ciałko opali choc nie wiem czemu ale ja bym Cię widziałą w jasnym brązie- ciemnym blondzie , a nie w rudościach
a fryzurka nie wiem czemu ale soatnio jestem fanką długich włosów i akurat ja zapuuszczam - mam je pocieniowane na maxa ale dąże by kiedys były one równe!
a co do grzywki to na bok grzywa jest super mam ja... od XXXXXX czasu i przy mojej mega twarzy nie moge byc bez niej
buzioleee

Ja miałam grzywkę prostą jakiś czas, teraz mam ściętą na lekki skos
I nie wyglądam jak pyza hehe, ważne jest by przy okrągłej twarzy (no takiej ełnej) mieć dłuższy przód, żeby on wyciągnął twarz
Może jakaś asymetria?

Ja zawsze ścinałam sie hmm odważniej, no nie wiem dlaczego, ale tak lubiłam. Rzadko miewam taką sama fryzure heh

Aaa i jak oglądałam Twoje zdjęcia to miałam założone okulary .. wiec dobrze widziałam i ekhm śliczna z Ciebie dziewczyna i nie dałabym Ci ni a nic tych 81 kg

to ja też się przyznam, że grzywkę prostuję
ale reszty włosów już nie, bo chyba niedługo bym łysa została

a co do Twoich włosków, wcale nie są takie zniszczone, przynajmniej na zdjęciu tego nie widać

pozdrawiam cieplutko :*

Popieram, w Tobie jest sex i to w bardzo korzystym rozłożeniu kilogramów!

Co do koloru się nie wypowiem, bo jestem na rudym, ale ja kocham rudy od lat więc nie będę obiektywna Ja tam jakoś znoszczonych włosów strasznie nie widze, ale polecam maseczkę Dove (nie pamiętam który kolor, ale się dowiem). Mojej koleżance barzo pomogła, dziś znowu ma ładne włosy, ale jak ją zoabczylam 2 miesiące temu po długim czasie to szkoda słów...

A ja prawie jakbym prostwoała, tzn nie robię tego, ale zawsze wszyscy sie upierają, że na pewno musze prostować

Moje wlosy sa tak pokrecone jak ich wlascicielka

W myśl tego jestem prosta jak konstrukcja cepa