-
hehe.. to prawda! ja nad morzem jestem raz na 1-2 tyg., ale teraz bede zagladac tam czesciej! spodobalo mi sie, w sobote wyruszam w drugim kierunku w wakacje mozna poznac ludzi z maszej miescowosci po tym, ze sa... totalnie biali! ja w wakacje bylam chyba 2 razy na plazy w celu opalania sie i kapieli morskich :P a wczasowicze wychodza o 9 rano i wracaja o 17-18 :P
-
bylam kiedyś w Kołobrzegu piękne miasto... no i nad morzem
ja mam ojca w Gdańsku, może pojadę tam na studia. Gdańsk też jest cudowny
-
Gdańsk i długi targ... marzenieee tak dawno w Gdańsku nie byłam..chyba z 4 lataaaa...
kurde czasem myśle po co ludzie do egiptu jezdża na wakacje jak w Polsce jest tak ślicznie..morze mazury i góry..
jak krupówki tak i długi targ - to jest to co kocham.. i długi targ w sierpniu na jarmarku dominikaaaa... boże...ale się rozmarzyłam nad wakacjami
-
KOCHANE MOJE DZIEWCZYNY! OTO PROPOZYCJE DO NASZEGO KALENDARZA xD moim zdaniem te kobiety sa piekne.. ta druga nosi rozmiar 46-48.
jak Wam sie podoba? Duze JEST piekne! kolorowych snow :*
-
ja tez bywalam czesto w Kolobrzegu,tzn za mlodszej mej mlodosci jezdzilam do sanatorium do Dźiwirzyna wiec i w Kolobrzegu czesto
co do propozycji kalendarzowych WOW super
-
ojjj nie zameinilabym tego mojego Kolobrzegu,a własciwie Gzrybowa i morza na nic innego!! wlasnie ze wzgledu na morze i zielen, mysle nad ekonomia na UG (budynek jest w Sopocie) no ale zobaczymy.. nei wyobrazam sobie zycia bez morza.. moze nie jestem tam zbyt czesto..ale zawsze jak mam ochote na spacer czy troche ciszy.. to 10 min. drogi i widze juz te piekne fale.. w wakacje codziennie wieczorem chodzilam na zachod slonca a potem.. na balety :P
-
=] ja tylko na chwile... wrocilam do szkoly i na dzien dobry nawal nauki.. no ale w poniedzialek mamy miec wystawione juz wstepne oceny,a 25.04 koniec roku.. zjadlam dzisiaj:
sniadanie:
galareta z kurczaka-60g- ok.100 kcal
grahamka mala-35 g-90 kcal
pasta jajeczna-50 g-75 kcal
razem: 265
w szkole:
grahamka-90 kcal
maslo (plaska lyzka)-40 kcal
plasterek szynki-33 kcal
warzywka na kanapke-15 kcal
jabłko-44 kcal
kubus-150 kcal
razem:377 kcal
obiad:
udko z kurczaka (bez skory!)-200g- 250 kcal
warzywka gotowane (mniaaam )-350 g-120 kcal
ptasie mleczko -50 kcal
razem:420 kcal
kolacja
poł gejfruta-45 kcal
RAZEM:1107
+/-100 kcal
w ogole to ja dzisiaj grzecznie na geografii poszlam do warzywniaka, kupialam sobie pomaranczke, bo bylam taaaka glodna (mialam 8 lekcji..wyszlam z domu o 7, wrocilam o 16) wrocilam do szkoly, siedzialam na religii i mialam plecak na lawce.. no i kolega podszedl i wyciagnal mi my orange zaczeli sobie rzucac (norma w mat-fizie, myslam, ze mi oddadza :P ) no ale przechwycil inny chlopak i zaczal ją.. obierac.. i juz po mojej pomaranczy.. powiedzieli, ze dbaja o moje zdrowie, bo te owoca takei pryskane..:P no a ja bylam taaaka glodna, poszlam do naszego szkolnego bufetu...a tak tylko batony, chipsy, drozdzowki, pizzerki, ciastka... jeszcze bulki zapiekane z serem.. i stwierdzilam, ze kubus chyba najlepszy z tego wszystkiego bedzie..;]
aa...a w sklepie bylam z przyjaciolka i ona sobie kupila pączka i twixa.. a ja tylko owoc :P jestem z siebie dumna! muaaa!!!ide sobie zrobic czerwona herbatke i zobacze co u Was slychac :*
potem sie poucze :P noc dluuuga..
-
O matko 8 lekcji, ale ja też pamiętam takie czasy.. Dietka super, oby tak dalej
-
-
gratuluje silnej woli w szkolnym sklepiku i w pozniejszym sklepie tak trzymac
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki