Witam wszystkich , mam na imię Dorota, ważę około 110 kg może teraz ciutkę mniej .
Na diecie jestem od niedzieli.
Mam dietę od dietetyka nawet nie jestem przy niej jakaś strasznie głodna, ale brak mi wsparcia drugiej osoby .Boję się ,że nie wystarczy mi silnej woli ,żeby wytrwać w moim postanowieniu.
Po wielu perypetiach życiowych , które zażerałam albo po prostu nie dbałam o siebie wcale doprowadziłam się do olbrzymiej otyłości.
Muszę z tego wszystkiego jakoś wyjść, chcę coś z tym zrobić, zaczęłam już .
Proszę o pomoc , która pozwoli mnie wytrwać w moim postanowieniu.
Dorota
Zakładki