-
Przyszłam się zrewanżować :wink:
Właściwie to muszę Ci powiedzieć, że mam taki sam cel jak Ty- w tytule wątku :D Strasznie chciałabym schudnąć jak najwięcej do rozpoczęcia roku akademickiego :lol: Tak, żeby znajomi z uczelni mnie nie poznawali :wink: Nie nastawiam się od razu na całość, bo nie wiem czy to realne w moim przypadku :wink:
Trzymam kciuki :D A przede wszystkim, żeby nie dopadł Cię następny kryzys :wink: A jeśli już, to żebyś go przetrwała jak najmniej boleśnie :D Pozdrawiam :D
-
Nie odzywasz się ale mam nadzieję, że wszystko ok :wink: trzymaj się cieplutko i udanego jutra :wink: Pozdrawiam :wink:
-
;) tak tak , u mnie calkiem w porzadku
dietka powoli sie ksztaltuje ... zero slodyczy smazonego .. etc :) i powoli w zycia wpajam zasady diety nielaczenia :)
a dzis aerobi :D
w pracy traca ok 500 kcal / godzine .... ;D to jest rewelacja :)
-
jadlospis:
:)
sniadanie: (g.10) - ser bialy z rzodkiewka i cebula , pol ogorka
obiad: 3 ...(bylam mega glodna po pracy) nalesniki z dzemem
kolacja: salatka greca (zapewne) :)
mam nadzieje , ze mniej wiecej trzymam sie zasad :P
-
To fajnie, że odzie Ci dobrze :D Tak trzymać :D
-
aerobik zaliczony :D
dziewczyny jak tu sie wkleja zdjecia :D ?