Cel Lato 2015!

paniusia01, ale jak Twój organizm ma spalać tłuszcz, skoro głodzisz go dietą 500-900kcal? Tak drastyczny spadek ilości dostarczanej energii sprawia, że wszystko się magazynuje bo organizm przestawia się na tryb "przetrwania". Ważne jest, by dostarczać energię potrzebną na podstawowe procesy życiowe, co łatwo sobie obliczyć np. tutaj Dzienne całkowite zapotrzebowanie kaloryczne - wszystkie kalkulatory dietetyczne w jednym miejscu! - VivaLaVita.pl

Regularne posiłki, duża ilość wody, i nie przesadzanie z obniżaniem kaloryczności diety, bo organizm wie, że go atakujemy i się buntuje.

Paniusia01, Thoreya ma rację nie można się głodzić bo to prosta droga do rzucania się na jedzenie i efektu jojo.

Dziewczyny a jakie macie sprawdzone sposoby na cellulit? Wiadomo, że calkiem nie zniknie, ale może chociaż trochę go pokonam. Ja dzis na obiad robilam filet z indyka i salatke. Mam dzis ogromna ochote na owoce, tak chyba reaguję na brak słodyczy :) Trzymajcie się cieplutko!

Hej! Potrzebuje motywacji do zrzucenia kg, które rujnuja mi życie :/ przez nie czuje się brzydka, gruba, samoocena mizerna. .. nie w y chodzę przez to z domu :( wiec postanawiam walczyć razem z wami. Zbliża się lato i chce się czuć świetnie w swoim ciele na plaży a nie chować się pod sterta ubrań :/ dajcie mi porządnego kopniaka w tylek żeby mi się w końcu udało :)

I Tak o to minęło 10 dni hip hip hura!
Ja też uważam, że niestety 1000 kcal to mało, tym bardziej, że po zrzuceniu kg trzeba wagę utrzymać, a każda z nas chce w miarę normalnie żyć a nie ciągnąc po diecie 500 kcal żeby nie przytyć, bo metabolizm rozwalony :D

Ja oczywiście trzymam się swojej diety, cały czas jem połowę mniej tego co kiedyś a jem wszystko- oprócz słodyczy i takich tam rzecz jasna.

Cytat:

---

Zamieszczone przez ewacwik

Mam dziś ogromna ochotę na owoce, tak chyba reaguję na brak słodyczy

---

Najbardziej uwielbiam sokiiii bez cukruuu a są takie słodziutkie normalnie nie zjadłabym tyle owoców osobno a soczki kocham i faktycznie chyba przez to nie myślę tak o słodyczach. UWAGA POCHWALĘ SIĘ, dzisiaj odmówiłam zjedzenia eklera z polewą karmelową (mniam), którego uwielbiam :D

Kurcze nie możemy się poddać, na fejsie już co rusz wszyscy wrzucają jakieś sentencja a to, że wiosna idzie, a to że trzeba się wziąć za siebie.... no właśnie więc nie ma to tamto. Do roboty i już!

Trzymajcie się kochane i buziaki!

Przez tydzień zrzucone 0,2 kg szał... ale dalej walczę

Cytat:

---

Zamieszczone przez magdalen134

Przez tydzień zrzucone 0,2 kg szał... ale dalej walczę

---

Ale to Twoje 0,2, które przybliża Cię do celu!
Jasne, że walczysz, bo się nie poddamy!

Ja mam dzisiaj jakiś spadek formy, od rana na każdego się drę ;/ Wypiłam melisę na uspokojenie podwójną mam nadzieję, że pomoże :D

Dieta na dziś:
- śniadanie skibka chleba z jajkiem i tu przez dłuższy czas biłam się sama ze sobą, aby nie dodać majonezu i nie dodałam no!
- obiad- grillowana karkówka, ziemniaki i surówka +jabłkowy kompot
- podwieczorek- jak zawsze będę robić sok
-kolacja- skibka chleba z twarożkiem ,herbata z cytryną słodzona

Ja póki co ważę cały czas 80,5 i cieszy mnie, że waga nie wraca. Już ja się postaram, żeby znów zaczęła spadać. Chcę przekroczyć tę wredną ósemkę z przodu! Wczoraj rozpyliłam w domu mój ulubiony zapach perfum, który kojarzy mi się z latem. Do dziś go czuję, więc dodatkowa mobilizacja trwa!

UDANEJ NIEDZIELI WSZYSTKIM
i nie dajcie się dzisiaj, żadnej cioci, teściowej i innym, którzy ciasto Wam wciskają, bo to nie one chodzą w Waszej skórze!

Dziś niedziela, gotowałam dla rodziny typowy obiad, ale byłam twarda i zjadlam tylko gotowane mięsko, dwa ziemniaki i pomidora. Cwiczę codziennie, czasem tylko brzuszki i kilka cwiczen na nogi, ale zawsze coś, dla mnie to i tak sukces, że się w koncu ruszyłam ;) We wtorek się zważe i zobaczymy czy coś sie ruszyło. Najważniejsze, że od razu lepiej się czuję, jestem pełna energii i zapału, i tego Wam również życzę! Zobaczycie dziewczyny, że w czerwcu bedziemy się chwalić, jakie z nas laski :):):) Pozdrawiam!

Ech.. u mnie w weekend jak zwykle, grzeszki tego, że wszyscy w domu... W sobote pizza z okazji nocnej nauki, dzisiaj mcDonald, musze to jakos wykluczyc :P Ale na szczescie waga spadla o 0,8 kg, jest dobrze. I od poniedzialku wkraczam z nowa siłą.
NA CELLULIT
Moim sposobem, który działa jest picie duźej ilosci wody (ook 2 l dziennie) do tego polecam prysznic z zimnej wody, albo naprzemiennie ciepla-zimna, tak zeby przyspieszyc krazenie krwi. Z kosmetykow moge polecic zielony balsam eveline 3D antycellulitowy, dosc przyjemny w sstosowaniu i dosyc tani (ok. 13 zl) noo tylko to wszystko musi byc REGULARNE, inaczej tego swinstwa sie pokonac nie da :/ najlepiej do tego jeszcze rzucic palenie, jesli palisz, a z tym najgorzej :(

Zwazylam sie i prawie kilogram mniej !!! :) Wiem, że to głównie woda, ale i tak się cieszę :) Pozdrawiam