lenanova od nowa...

hej:)
Moje menu
śniadanko
- mleko 0,5 % tłuszczu 1/2 szklanki
-3 łyżki otręby owsiane
II śniadanko
- wasa 7 zbóż
cebulka -1 mała
2 plastry fileta z indyka (wędlina)
1 plaster szynki gotowanej
2 liście sałaty
ogórek kiszony -1 cały
serek do smarowania naturalny Bieluch do 10% tłuszczu 1 łyżka
Obiadek
pieczona pierś z kurczaka
ryż
dowolne warzywa gotowane
Kolacja
parówki 3 szt powyżej 70 % mięsa np Sokoliki (dla dzieci)
surówka tylko z warzyw zjadłam sałatę zieloną ogórek kiszony i cebulkę polałam 1/2 łyżeczki oleju lnianego
Przez 20-dni mam jeść tylko warzywa zielone i białe
Przepis na obiad (porcja na dwa dni)
-pierś z kurczaka-200g
-pieczarki - 200g
-mały kawałek selera-100g
-cebula
-olej Kujawski z pierwszego tłoczenia w butelce szklanej -1 łyżka
-przyprawa do drobiu
-szklanka rosołu warzywnego (kostki rosołowe bez glutaminianu sodu do kupienia w zdrowej żywności)
-majeranek
-przyprawy
-natka pietruszki
Mięso pokroić na grube paski ,natrzeć przyprawami .Naczynie żaroodporne posmarować olejem włożyć do nagrzanego piekarnika
Pieczarki pokroić w plasterki i przełożyć do rondla .zetrzeć na tarce seler, pokroić paprykę. Zalać wywarem warzywnym - 1 szklanka i chwilę poddusić. Dodać do mięsa na kilka min przed końcem pieczenia.

też troszkę uboga dieta...tak jak i moja na początku ale wiadomo, że trzeba się troszkę przemęczyć żeby były efekty :) ale te 3 parówki na kolację?????????? Mega zaskoczenie. Byłam pewna na 100%, że parówki są surowo zabronione podczas diety nie mówiąc o kolacji... ale skoro Pani dietetyk tak zaleciła to pewnie mam złe informacje :)
Mam nadzieję, że damy radę i cm polecą :)

ja czekam jak mały zaśnie i zmykam na kijki :) Mam nadzieję, że nie zacznie lać bo tak coś wisi w powietrzu....

aaa i co najważniejsze :) przymierzyłam dzisiaj kilka sztuk za małych bluzek i są dobre :) a te, które kupiłam niedawno już zaczynają wisieć :)

Hej :)
Właśnie wróciłam z kijków :) <3 Spociłam się jak prosiak :)
czas: 60 minut
dystans: 6,29 km
kalorie: 517 :)
Kocham <3

Jak tam u Was dietka? Jakieś ćwiczenia?

hej lena:)
sama jestem zaskoczona tymi parowkami :)
ale o dziwo parówki parówkom nie równe te co kupiłam mają 93% mięsa
skład:
228 kcal
0.7 węglowodanów
19.2 tłuszczu
13.1 białka
na kolację ogranicza się węglowodany
je się więcej białka
W jakim sensie ta dieta jest uboga?
Chodzi Ci o kcal?
Czy o menu?
Co jej wg Ciebie brakuje?

lena:)
super! że ciuszki są za duże to najlepsza wiadomość dnia:)
Oby tak dalej:)
Co teraz jesz? dalej kurczaka i kalafior?

jeszcze zapomniałam wspomnieć że przez 20 dni mam nie ćwiczyć

gAli46- no chodzi mi, że ubogie w kalorie te diety ale to chyba dobrze na początek nie???
Ja nadal na kurczaku, brokułach i kalafiorku :) Wiesz mam troszkę dość bo pewnie pamiętasz, że ja sama zaczynałam i wyszło na to , że jestem już drugi tydzień na tłuszczówce....brrr. Na szczęście od poniedziałku nowości, pyszności :)
Ja uwielbiam parówki...ale pewnie jeszcze długo ich nie zjem :)
Ledwo dzisiaj wstałam, takie mam zakwasy....w pośladkach :), łydkach i udach :)
Muszę jeszcze napisać do konsultantki bo właśnie nie wiem co z tymi ćwiczeniami?...Mówiła mi, że w pierwszym tygodniu ćwiczenia w 2 i 5 dniu diety(i tu się nie trzymałam...), a w drugim tygodniu 1-3-5 dzień diety a ja chciałabym trochę więcej....hmmm no nic muszę zapytać jak Oni to widzą.
A jak Tobie idzie? Posiłki ok? :)

hej lena:)
Możemy sobie podać ręce z tymi zakwasami, ostatnio miałam w łydkach i na terapii kręgosłupa wyjątkowo rehabilitantkę poprosiłam o zajęcie się moimi łydkami ,pomogło ale tylko na jeden dzień ,w drugim dniu zrobiłam sobie ciepły prysznic na łydki a potem posmarowałam maścią i przeszło:)
Jeżeli chodzi o ćwiczenia to pewnie Ci powie że nie powinnaś więcej niż zalecane bo tak masz ułożoną dietę i suplementację pewnie chodzi tu o energie jaką dostarczasz poprzez pożywienie i o regeneracje mięśni np meal drink i witaminki do wody ,wszystko jest tam ściśle powiązane, ale zobaczymy co Ci doradzi.
Ja ściśle przestrzegam diety ,nawet daje radę :)
Jedzenie mi smakuję ,dziś zrobiłam sobie zupkę mięsną można powiedzieć że prawie gulasz wyszedł ,mąż się zajadał ,tylko wyszła mi bardzo pikantna ale ja takie lubię:)
Prowadzisz dzienniczek kcal tu na stronie?