Wątek: lenanova od nowa...

Hej

Mam 31 lat i ponad 20 kg do zrzucenia... Jeszcze nigdy nie wyglądałam tak źle jak teraz...
Pracuję nad tym i idę ku lepszemu bo od 3 tygodni jestem na diecie i mam super wyniki ale chyba każdy podczas diety ma taki moment, że potrzebuje motywacji i wsparcia...
Może znajdzie się tutaj jakaś dobra duszyczka, która zajrzy czasem i da mi "kopa" do dalszej walki bo jeszcze dużo pracy przede mną...
Tak bardzo bym chciała znów spojrzeć w lustro.......i uśmiechnąć się do siebie......

Hej[emoji4] ja mam 10 lat więcej i podobny balast do zrzucenia... Im wolniej widać efekty tym słabsza jest motywacja, która spada jeszcze bardziej, gdy przychodzi weekend... Może wspólnie jakoś się pozytywnie nakręcimy!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

felicitaaa- pewnie zapraszam częściej w kupie raźniej Można trochę na siebie nakrzyczeć w razie wpadek haha I oczywiście motywować do dalszego działania. Obiecałam sobie, że się nie poddam bo wyglądam jak słoń! W żaden ciuch nie wchodziłam 3 tygodnie temu...teraz jest troszkę lepiej bo zgubiłam już 6 kg (np.13 cm w talii!!! i 4 w udzie!!) ale jeszcze końca nie widać...Jak pomyślę, że jeszcze 20 kg to aż gęsiej skórki dostaje, ale bardzo chcę!!!.......

Zamieszczone przez lenanova

felicitaaa- pewnie zapraszam częściej w kupie raźniej Można trochę na siebie nakrzyczeć w razie wpadek haha I oczywiście motywować do dalszego działania. Obiecałam sobie, że się nie poddam bo wyglądam jak słoń! W żaden ciuch nie wchodziłam 3 tygodnie temu...teraz jest troszkę lepiej bo zgubiłam już 6 kg (np.13 cm w talii!!! i 4 w udzie!!) ale jeszcze końca nie widać...Jak pomyślę, że jeszcze 20 kg to aż gęsiej skórki dostaje, ale bardzo chcę!!!.......

hej
Piszę na tym forum pierwszy raz więc jeszcze nie bardzo wiem co i jak .
Oczywiście dołączam się do odchudzania w grupie raźniej
Nie wiem czy suwaczek będę już miała.
Zaraz się zbieram do dietetyk ,ma mi zrobić pomiary tkanki tłuszczowej i t d

gAli46- witam Daj znać po wizycie
A suwaczek pomożemy zrobić

Lenanove- w razie czego dam się ochrzanić! Zawsze to jakas dodatkowa motywacja a te Twoje wyniki- nieźle!!! Trzymaj tak a ja się nakręcam. Staram się podchodzić do tego racjonalnie bo przerobiłam już chyba wszystkie diety świata! Bardzo przytyłam w ciąży i będąc na wychowawczym (ale to już było kilkanście lat temu) schudłam ponad 30 kg, ważyłam 56 kg i ciągle było mi mało zamiast utrzymywać wagę po prostu to ja chciałam jeszcze kilo... Osiągnęłam to regularnymi ćwiczeniami (jak dziecko spało) i racjonalną dietą. Unikałam mąki, cukru i tłuszczu... Z doświadczenia wydaje mi się że najgorsze są DIETY szczególnie te monotematyczne - organizm się i tak upomni o swoje prędzej czy później...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

jeśli chodzi o suwaczek to: kliknij na mój suwaczek tam wypełnij swoje dane (waga, wzrost,cel) wybierz kolorowy suwaczek, zatwierdź, skopiuj kod. Następnie wejdź w górnym prawym rogu w profil, i po lewej stronie masz edytuj sygnaturę, wklej kod, zapisz i już

Lenanove- w razie czego dam się ochrzanić! Zawsze to jakas dodatkowa motywacja a te Twoje wyniki- nieźle!!! Trzymaj tak a ja się nakręcam. Staram się podchodzić do tego racjonalnie bo przerobiłam już chyba wszystkie diety świata! Bardzo przytyłam w ciąży i będąc na wychowawczym (ale to już było kilkanście lat temu) schudłam ponad 30 kg, ważyłam 56 kg i ciągle było mi mało zamiast utrzymywać wagę po prostu to ja chciałam jeszcze kilo... Osiągnęłam to regularnymi ćwiczeniami (jak dziecko spało) i racjonalną dietą. Unikałam mąki, cukru i tłuszczu... Z doświadczenia wydaje mi się że najgorsze są DIETY szczególnie te monotematyczne - organizm się i tak upomni o swoje prędzej czy później...

Wiesz co ja w ciąży przytyłam tylko 10 kg. ale przed ciążą ważyłam 70 kg! to wiesz jak doszłam do 80 kg to masakra... chwilę po ciąży ważyłam 64 kg czyli mniej niz przed ciążą ale tak siedziałam w domu przez te 4 lata i jadłam!!!bardzo duuuużo chleba, makaronów, kabanosików, brrrrr...no i wyglądam jak wyglądam!!! i pomyśleć, że jakieś 8 lat temu ważyłam 45 kg......Jeżeli chodzi o dietę to ja właśnie lubię trzymać się szczegółowej rozpiski bo inaczej popłynę.(Moja dieta to ta zapisana nad suwaczkiem) Przez te 3 tygodnie dałam sobie świetnie radę i mam nadzieję, że to nie koniec. Czego i Tobie życzę

Hej ja mam 21 latek i mam teraz podobna wagę jak wy 74 kg patrząc na BMI jestem trochę wyższa (1,6 ale nadal mam nadwagę wiec trzeba coś z tym robić opowoli osiagam efekty ale to zawsze do przodu obecnie jestem na diecie refluksowej i dziś wracam do ćwiczeń ( nie ćwiczyłam od połowy kwietnia;/) liczę na to ze teraz obwody mi trochę spadną bo od kiedy nie ćwiczę waga leci w dół a obwody mizernie..
trzymam kciuki i powodzenia

witaj lenanova, a napisałabyś w skrócie zasady swojej diety... Jakieś ogólne bez szczegółowych jadłospisów, jakieś ćwiczenia, aktywność fizyczna?? Powiem wam dziewczyny że mnie bardzo motywuje początkowy spadek wagi- kilka kilo w tydzień, to co prawda w większości woda ale jednak. A później jest koszmar, nieraz przez kilka tyg zastój mimo wysiłku związanego z dietą. Poradźcie cos jak przetrwać ten czas? Co was motywuje?
pozdrawiam