Pokaż wyniki od 1 do 3 z 3

Wątek: I żyć chcę tak, by każdą po*rażkę w zwy*cięstwo przekuć...

  1. #1
    Tysiiaaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-11-2015
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie By to co porażką było w sukces się zmieniło ...

    Siedzę w pracy, ludzi jak na lekarstwo, toć godzina do spania dla wszystkich wiec zaczynają grzać się pod kołdrami i zanurzać w czeluściach snu a nie łazić po mieście a ja....ja siedzę i rozmyślam, przeglądam forum i uśmiecham sama do siebie. Uśmiecham, bo czuję że wracam zupełnie jakby do domu.
    Z życiowymi rozterkami, popełnionymi błędami, przeżytymi porażkami kolejnymi kilogramami odbijam się od dna by narodzić się na nowo.

    Właściwie to powinnam zacząć od dawno dawno temu...
    "Stara Justyśkaaa" powraca!! wątek Justyśka i kilogramy kilogramy i Justyśka odszedł w zapomnienie
    nowa Tysiiaaa (przydomek przez bratanice nadany ) rusza by gubić swoje kilogramy i to co porażka kiedyś było dziś w sukces przekuć..
    Ostatnio edytowane przez Tysiiaaa ; 09-11-2015 o 00:13

  2. #2
    kajakarolinka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-10-2015
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    75

    Domyślnie Odp: By to co porażką było w sukces się zmieniło ...

    No to witamy ponownie Może w skrócie coś o Sobie napiszesz?

  3. #3
    Awatar agata55
    agata55 jest nieaktywny Administrator
    Dołączył
    29-09-2014
    Posty
    245
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: By to co porażką było w sukces się zmieniło ...

    Witamy, miło, że do Nas wróciłaś. Będziemy trzymać kciuki i mocno Cię dopingować


    "Schudnę... a Wam będzie żal dupę ściskał.""

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •