Pokaż wyniki od 1 do 2 z 2

Wątek: 61kg do zrzutu i brak nadziei na to, że się uda... ;)

  1. #1
    Awatar vienetta
    vienetta jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-06-2009
    Mieszka w
    Pici Polo
    Posty
    381

    Domyślnie 61kg do zrzutu i brak nadziei na to, że się uda... ;)

    Wracam... Z podkulonym ogonem... Kilka lat temu dobiłam do 112,3kg i wtedy rozpoczęłam swoją walkę z nadprogramowymi kilogramami. Udało się, 28kg w ciągu 3 miesięcy, okupione katorżniczą pracą, dietą 1000kcal. Kolana nie wytrzymywały od ciągłego pedałowania po 2h dziennie, włosy wychodziły garściami, więc zaczęłam jeść więcej. Więcej, więcej, coraz więcej. Przytyłam do 101kg i był spokój. Potem kolejne kilka kg i waga zatrzymała się na 107kg. Planowałam ślub, więc rozpoczęłam dietę po raz tysięczny... Po miesiącu było już tylko 99kg i wtedy okazało się, że... jestem w ciąży Tyłam stopniowo, aż pod koniec ciąży przez ciągłe pobyty w szpitalach i dokarmianie przez moją mamę... waga rosła w zastraszającym tempie. W dniu porodu 128,6kg. Po porodzie "spadło" 12kg, ale szybko nadrobiłam i dziś moja waga to jedyne 123,8kg.
    Czy dam radę schudnąć? Może... Na pewno nie będę robić nic na siłę. Nie na wariata. Stopniowo...

    Jedz by żyć, nie żyj by jeść...

  2. #2
    Fabianka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-10-2015
    Mieszka w
    Dublin
    Posty
    37

    Domyślnie Odp: 61kg do zrzutu i brak nadziei na to, że się uda... ;)

    Hej!!!!! Witam Cie serdecznie na forum!!!! Przedewszystkim jak nie chcesz efektu jojo.... wybierz sie do dietetyka...tylkk dobrego!!!! dobry- nie koniecznie oznacza drogi! My z mezem jestesmy na diecie od dietetyka... ( maz je - 1600kcal ja 1400kcal)od 4 miesiecy... maz ma 30kg mniej a ja 22 do tej pory nie cwiczylismy!!!!! bo dietetyk powiedzial ze stawy nam moga siasc przy takiej wadze! zaczynamy powoli cwiczyc teraz. wczesniej tylko spacer 2-3 razy w tygodniu na okolo 1 godzinke. I pamietaj ze najwazniejsze jest poukladac sobie w glowie... dlaczego to robimy. miec jakis fajny cel u nas to komunia naszego synka.... ale juz wiem ze w zyciu nie wroce to starych nawykow zywieniowych. powodzenia i trzymam kciuki za ciebie!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •