-
Witam wszystkich puszystych :)
Witam wszystkich,
mam 24 lata i od zawsze jestem osobą z bardzo dużą otyłością. Odchudzam się odkąd tylko pamiętam i próbowałam już chyba wszystkiego. Znam koktajle, diety ograniczające kalorie, wykluczające pewne grupy produktów, diety niełączne, kapuściane, indeksy glikemiczne, itd. Gdy tylko pojawia się jakaś nowa pozycja książkowa o dietach, natychmiast ją kupuję. Niestety mam ogromną słabość do słodyczy i to jest moją zgubą. I pomimo, że jestem "duża" przestałam już zwracać uwagę na drwiące spojrzenia innych, zwłaszcza facetów, choć są one czasami bardzo bolesne. Ale poza tym, że mam o kilkadziesiąt kilogramów za wiele, nie mogę na nic narzekać. Nie mam problemów ze zdrowiem ani z kupieniem ubrań (choć nie kupuję ich w sklepach a przez internet), jestem sprawna fizycznie (5 razy w tygodniu ćwiczę na siłowni 2 - 2,5 godziny), jestem w świetnej formie. Mam znajomych i przyjaciół, nie boję się poznawać nowych ludzi. I choć czasami chciałabym być szczupła i zgrabna, to nie mam zamiaru zażynać się dla figury modelki. Pamiętajcie więc, że waga to jeszcze nie wszystko. Ważniejsze jest samopoczucie, zdrowie, sprawność fizyczna i umysłowa. A jak się komuś nie podoba, to przecież nikt mu nie karze spędzać czasu w naszym cennym towarzystwie.
Pozdrawiam wszystkich puszystych i życzę sukcesów w odchudzaniu, do ktrego notabene ja także zamierzam się w końcu zabrać .
Kasia
-
Witam, ,ja tam tez nie narzekam, ale postanowilam zrzucic ten nadmiar, bo mi po prostu ciezko! Nie ma sie co oszukiwac, ze jest wspaniale, gdy sie ma 60 kilo nadwagi jak ja. I robie to dla siebie, tylko dla siebie. Nie dla meza, przyjaciol, pracy, dziecka. Chce zadbac o siebie. Trzymaj sie na razie!
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki