Witajcie! Od trzech lat mam poważne problemy z wagą (niedoczynność tarczycy). Przy wzroście 165 cm ważę 85kg. Moja waga nagle skoczyła w górę, mimo że nie zmieniłam nawyków żwyieniowych. Nie potrafię się do tego przyzwyczaić. Wszystkie moje przyjaciółki to szczupłe dziewczyny i czuję się okropnie, kiedy chodzę z nimi na basen, albo na zakupy(czasem w sklepach nie ma mojego rozmiaru). Ćwiczę, Rozmawiam z lekarzami, oni zalecają diety, które nic nie pomagają...Może wy macie dla mnie jakieś rady, bo ja już nie wiem co robić...