Wątek: mam pytanko....

Teoretycznie jestem na diecie 1000 kcal. Słyszałam jednak, że zeby dieta działała trzeba jeść 3-5 małe posiłki dziennie. I tu moje pytanie: jeżeli zjedłam jeden posiłek, który w sumie miał 1000 kcal i do końca dnia już nic nie zjem, to czy dieta ma sens? Czy raczej powinnam dzisiejszy dzień zaliczyć do porażek?
Z góry dziękuje za pomoc

Ojej, to co to był za posiłek? chyba nie dietetyczny ... Szczerze mówiąc to chyba przesadzilaś trochę z tym śniadankiem Dieta rzeczywiście polega na jedzeniu ok 3-5 posiłkówi utrzymaniu dziennego spożycia kalorii na poziomie ok 1000 kcal w ciągu całego dnia!!
No ale niestety- tak jak w dziś Twoim przypadku-zdażają się wpadki i porazki. Nie należy sie z ich powodu natomiast podłamywać. Pomyśl: trudno: stało się i się nie odstanie! Postaraj się juz nie jesć dziś tak dużych posiłków, poćwicz, poruszaj się, a od jutra przyłóż się juz do tej dietki trochę bardziej rygorystycznie Natomiast odradzam Ci stanowczo rezygnowanie już ze wszystkich posiłków do końca dnia w ramach jakiejś tam kary. Może się to skończyć tylko totalnym głodem i- "odpukać" - szalonym nocnym obżarstwem


Pozdrawiam Do uśmiechnięcia

No właśnie, śniadanko było troche za duże (tata zrobił wczoraj wieczorem sernik, wczoraj wytrzymałam, dziś rano już nie...). masz racje, nie bede sie głodziła- pójde na areobic, pobiegam....Dziękuje Ci bardzo! Twoja odpowiedz bardzo mi pomogła. Pozdrawiam!
P.S. Mam nadzieje,ze ćwicząc spale nie tylko kalorie, ale i wyrzuty sumienia....

życzę zapału do dalszej walki z kilogramami!! Nie ma za co

3-5 REGULARNYCH posilkow dziennie ma na celu przyzwyczaic organizm, ze o okreslonych porach bedzie otrzymywal pewne porcje pozywienia i nie musi magazynowac i spowalniac przemiany materii. Nalezy wiec koniecznie jesc conajmniej te3 posilki, w tym oczywiscie sniadanie musi byc i ma byc bardzo solidne, zeby rzkrecac na caly dzien metabolizm...niestety sernik nie nalezy do ani zdrowego ani niskokalorycznego sniadania...takim sniadaniom mowimy NIE...powodzenia w odchudzaniu