Dziś rano obudziłam się z myślą, że teraz czas na mnie. Czas by wziąść się za siebie, a nie mówić że jutro - bo jutro będzie zawsze. Ważę 79kg przy 160cm i pierwszy mój cel to 75kg. I wiecie co - uda mi się, bo tego chcę, bo będę o to walczyć i mimo mojej "słabej" woli pokonam obżarstwo i lenistwo. [/i]