Chęć zwiedzenia słonecznej Toskanii :wink:
Muszę zrzucić i koniec... mam na oku ładną kieckę i zajebistego faceta, więc troszkę trzeba będzie powalczyć...
Wersja do druku
Chęć zwiedzenia słonecznej Toskanii :wink:
Muszę zrzucić i koniec... mam na oku ładną kieckę i zajebistego faceta, więc troszkę trzeba będzie powalczyć...
Olenak jest ewidentnie z Mezopotamii, a ty? Irlandia? Bo to jakoś tak zabrzmiało, Święty Kruku?
Koleżanka z pięknego Węgrowa niedość, że mądra to jeszcze gaduła...
ale to miło, bardzo miło...
im wi,ęcej się pisze tym mniej czasu na myślenie o jedzeniu ...
jak do tej pory coś pod 800 ale wieczór jeszcze młody - mam całe 18 minut na zjedzenie czegoś dobrego...
Do zobaczenia dziewczęta jutro
(hi hi tyle czsu już tu piszemy a nie wiedziałm że masz związki Morrigin z ornitologami - jaka ze mnien głupia si -kwa - kwa)
Morrigan to bliska kuzynka :)
Dzisiaj grzeczne 1046 :) wszystko przez rodzynki !!!!!!! :twisted:
Spac nie moge, normalnie sie przewracam z boku na bok i zasnac nie moge :(
OLA, ważyłaś się dzisiaj?????
Na sen naprawdę dobra jest melisa. Nie powinna być bardzo kaloryczna. Albo długi spacer... to pewnie jeszcze lepsze. Fajną masz kuzynkę... A, i ważne jest też, żeby nie denerwować się tym, że nie możesz spać i nie myśleć o tym... poważnie. Wszystko spokojnie... Przejrzyj gazetkę, przeczytaj rozdział jakiejś książki... może muzyka... Wiem, bo sama miewam duże problemy ze snem :lol:
Pierwszy dzień: jakieś 970 !!! :!: :!: :!: Miłych snów życzę miłym paniom. :roll:
"Zjadłam jego wątrobę popijając wyśmienitym cianti" :wink:
Hmmmm niezłe danie.....
Ładnie naprawde ładnie Umbrelka :) oby tak dalej, a tak z ciekawości ile masz lat?? Tylko nie schodz poniżej 1000 :) ja staram sie nie :) chociaż to czasem ciężkie :(
Melisy mam dosyć, w zasadzie wiem dlaczego nie śpie, to na tle nerwowym czy w zasadzie jest to objaw szoku, przejdzie mi za jakiś miesiac czy coś, ale Melisy mam już dosyć tak samo jak lekosenu i całej masy ziółek tak jak i leków którymi mnie psychiatra szprycował żebym zasnąć mogła i że zacytuje "przeszła jakoś przez ten cięzki okres", leków nie biore bo zważywszy na kierunek studiów wiem jak to sie skończy...
no i oczywiście jakoś mnie naszło i przypominaja mi sie cytaty o krukach wiec zaczyna sie seria :)
cornix cornici oculum non effodit
No to fajowo - dzisiaj prawie 1000 (troszkę mniej)
tak trzeba do tego 1000 żeby nie zrobić sobie joja
dobrej nocy życzę obu wybitnym intelektualistkom :D
pa pa pa :D