-
zaczynam dziś - i choćby nie wiem co zrzucę 37 kg!!!!!!!
Witajcie. Odważyłam sie napisać, bo mam nadzieję, że w grupie jakoś łatwiej pójdzie mi odchudzanie. Jak dotąd moje próby zrzucenia nadwagi były krótkotrwałe, ale teraz postanowiłam, że dość tego. 107 kg to stanowczo za dużo. Od dziś ograniczam jedzenie - dieta 1000 kal, wywlokę też moje ciało na spacery z psem, a jak zacznę przypominać człowieka, to odważę się pójść na basen. Doradźcie, pomóżcie, podzielcie się radami co zrobić, żeby wreszcie schudnąć i nie przytyć.
-
samokontrola,samokontrola i jeszcze raz samokontrola plus silna wola
zycze CI wytrwałosci
dasz rade
-
Witaj
Trzymam za Ciebie kciuki. Napewno Ci się uda.
-
Witaj,
minęło już parę dni od Twojedo postu. Jak Ci idzie odchudzanie? Ja mam dzisiaj słabszy dzień, cały czas myślę o jedzeniu. To nie będzie raczej przyjemny dzień. Mam nadzieję, że Ty swietnie sobie radzisz
-
Witaj,
minęło już parę dni od Twojedo postu. Jak Ci idzie odchudzanie? Ja mam dzisiaj słabszy dzień, cały czas myślę o jedzeniu. To nie będzie raczej przyjemny dzień. Mam nadzieję, że Ty swietnie sobie radzisz
-
IDZIE WOLNIUTKO ALE IDZIE
DZISIAJ WAŻE 104 KG. DALEJ TRAGEDIA, ALE JAKOŚ SIE TRZYMAM. WPRAWDZIE DZISIAJ POŻARŁAM KILKA CUKIERKÓW CZEKOLADOWYCH, ALE JUŻ SIĘ POWSTRZYMAŁAM . Staram się nie jeść kolacji, piję dużo wody i unikam lodówki. Napiszę jak mi dalej idzie za kilka dni.
-
Hej tem!!
Trzymaj tak dalej. Było 107 a jest 104. I z każdym tygodnim będzie mniej - zobaczysz
Będę Ci towarzyszyć bo mam bardzo dużą nadwagę
Trzymam za Ciebie kciuki i gratuluję
Pozdrawiam
-
kobito kobitko kobitko...ja tam tez blisko wagi twej a na basen sie laduje jak nic..///
trzeba trzeba..poprawia samopoczucei i wogole..ladnei faluje woda o nasze cialko..
nawet nei trzeba plywac..bo ja to na przyklad nei umiem..hehehe..
ale wystarczy troche sie poryszac..
ja te zmialam obawy i nadal omijam garstki ratownikow..ale co tam../!/
nei powielajmy stereotypow..bo tak nei mozna,.... :P :P
-
Popieram basen! Zaczęłam chodzić na basen w sierpniu zeszłego roku i teraz mam ponad 10 kg mniej! To nic, że jeszcze grubo tyle samo zostało do zrzucenia. Próbuję teraz diety South Beach i mam nadzieję, że dieta i basen (plus spacery) pomogą mi rozwiązać problemy. Pływanie na basenie robi mi dobrze nie tylko na otyłość ale też na bolący kręgosłup. Kocham basen!
Pozdrowienia Katarzyna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki