Wątek: SZczecin chce schudnac!

Okolice Szczecina też trzymają kciuki za Ciebie czyli ja
pozdrawiam gorąco, Ania

ps. odchudzaj się z uśmiechem.. a smalec.. wrr! zapomij o nim
dasz radę pozdrawiam gorąco

witam pania szanowna, skoro sie juz poznalysmy via gadu-gadu, to moge sie wpisac w watku szanownej pani
w ogole to mam propozycje, bede wypisywac liste swoich grzechow w swoim pamietniku dietowania (zwie sie to: "o tym, jak sowka zmienia sie w labedzia"), a ty bedziesz na mnie krzyczec i mobilizowac, zeby sie nie obzerac jesli chcesz, moge sie odwdzieczyc i tez na ciebie krzyczec jak bedzie za co. Oczywiscie pozostale szacowne grono tez zachecam do krzyczenia na mnie, im wiecej osob bedzie czytac o moich grzechach, tym bardziej wstyd mi bedzie i to mnie troche zmobilizuje.

pozdrawiam i czekam na kontakt w sprawie wyjscia!

HaloHalo gdzie jestes???

Ja również witam, dopiero trafiłam na ten wątek,a fakt te 2 kg trochę odstraszyło )
sula

ZOBACZYSZ UDA CI SIĘ JAK NIC JA NA POCZĄTKU TEŻ WĄTPIŁAM ALE TERAZ JUŻ WIEM ŻE JEŻELI TYLKO SIĘ CHCE TO MOŻNA WSZYSTKO WIĘC TRZYMAM ZA CIEBIE KCIUKI I POZDRAWIAM GORĄCO

ale czad
znalazlam swoj pamietniczek o ktorego istnieniu zapomnialam
niezle
pocieszam sie tylko, ze teraz mam troche mniej kilogramow do zgubienia
wogle to nie pamietam, ze mialam tu jakis pamietniczek... to ja gp zalozylam???

a no dziendobry

dziekuje...bardzo dziekuje :*