Wersja do druku
Witam w swiecie grzesznic hehe wlasnie jem biszkopty
X Mleko 0,5 % średnio 100ml 1 35,00
X banan ze skórką sztuka 100g 1 96,00
X Pomidorowa z ryżem talerz 250ml 1 137,00
X budyn czekoladowy z kubka srednio 100g 1 116,00
X Kawa (bez cukru) 1 5,00
X Bialy tost kromka 50g 1 150,00
X Masło Ekstra łyżeczka 10g 1 79,00
X Ser tenery light srednio 100g 0,4 84,80
X Biszkopciki okrągłe małe opakowanie 100g 0,5 200,00
902,80
Na szczescie paczkow nie lubie ech , moze jednego symbolicznie zjem
Przyszła i na mnie kolej:
Śniadanie:
Jajko sadzone 2 sztuki kcal 186,00
Ketchup łyżka kcal 17,00
Obiad:Schab pieczony 200g kcal 360,00
sos wieprzowy lyzka 30g kcal 150,00
Ogórki konserwowe 100g kcal 15,00
Podwieczorek:serek wiejski Pitąnica 150g kcal 154,50
Kolacja:leczo z mroźonki 200g kcal 66,00
Oliwa łyżka 25g kcal 225,00
Kiełbasa krakowska sucha 5 plasterków kcal 57,50
Koncentrat pomidorowy łyżka kcal 31,00
W sumie kalorii: 1 262,00
Dzisiaj nie było żle. Nie najadłam się węglowodanów, no ale jutro ..... :twisted: :twisted: :twisted: : pączusie całego świata - łaczcie się i przyjdźcie do mnie :twisted: :twisted: :twisted:
Wiecie to pisanie kalorii podoba mi sie coraz bardziej , teraz patrze na twoj jadlospi aisak i nie wiedzialam ze krakowska ma tyle heh , szybciej mi teraz w glowie tkwi co ile ma
a ja sie dzis nie popisalam,wiec lepiej nie bede wklejac jadlospisu :oops: :oops:
dzień dobry w 'tłusty czwartek" dzień zaczęłam dietkowo ale ... :twisted: synkowi kupilam tradycyjnego pączusia i musialam go zjeść -nie chcial... :wink:
więc na razie mam ponad 500 na liczniku
muszę się pochwalić ,że wczoraj pedalowalam na rowerku 75min w tempie wolnym obiążenie tylko 4
spalonych kalorii ok 500
tempo 28-31 km/h
przejechanych kilom 31
udanego dnia nie dajcie się faworkom i pączkom jak juz to
tylko 1 szt. :wink: buziaczki :P
mi mąż rano kupił 3 pączki ale ich nie zjem :roll: bo jak mam na nie ochote to patrze na swój spasiony brzuch i ochota mija :wink:
witam czwartkowo (mam nadzieję że nie tłusto)
na razie jestem bez pączka , i mam nadzieje że tak zostanie do końca dnia !!!!!
Wiem że to tradycja, ale po wczorajszych czekoladkach mam straszne wyrzuty sumienia :twisted:
Pozdrowienia i gorące buziaczki :lol:
POPRAWKA WłAśNIE SZAMAM MOJEGO PIERWSZEGO PąCZUSIA :lol:
A ILE MA KALORI TEN PąCZEK ???, W DIECIE.PL ISZE żE 247,00
coś koło 300 kcl :twisted:
ja ugotowałam sobie fasolke szparagową i jak chce soć zjeść to ją skubie :wink:
No cóż, ja mogę już wpisać, co zjadłam na śniadanie :twisted: :twisted: :twisted:
3 pączki :)
Nieślubas przyszedł z porannego spaceru z psem z 13 pączkami, coż było robić ... :roll: :roll: :roll:
W ten sposób spełniłam postulaty dietetyków, aby śniadanie było sycące :lol: :lol: :lol:
Szalenie jestem ciekawa jak się sytuacja rozwinie, bo już 13.30 i poranne nasycenie mi mija :twisted: :twisted: :twisted:
Nie bierzcie przykładu ze mnie, dziewczyny, jestem do cna zepsuta i pączkowo rozpasana ... A na dodatek jestem największym wielorybem w tym oceanie :(
Pozdrawiam serdecznie i steruję w stronę talerza krupniku, może to powstrzyma mnie przed dalszymi szaleństwami :shock: :shock: