-
Ninuś, tak jak pisałam wcześniej, miałam bardziej proste zadanie bo startowałam z inną wagą.A podziwiać to Was trzeba za sukcesy i każdy zgubiony kilogram.
Beastad nie wiem co Ci poradzić.10 dni na DC pewnie przyniesie jakiś skutek,tylko żebyś sobie nie rozregulowała przemiany materii.
Wczoraj byłam na zakupach i skusiłam się.......na spodnie.Nie kupowałam jasnych, zawsze ciemne bo optycznie wyszczuplają.A te które kupiłam sa bardzo jasne,rozmiar L i oczywiście standartowo muszę je skrócić.Niestety, jak się ma niecałe 160 cm wzrostu to tak już jest.
-
Lerciu!!!! Spodenki w rozmiarze L , wow. To już jest sukces. Ale nie zazdroszczę, zapracowałaś sobie na to,bo dobrze wiemy, że żadnej z nas nie przychodzi lekko zrzucanie kilogramów. Super, tak trzymaj!!! Ja na razie nic sobie nie kupuję. To swojego rodzaju kara za to, że doprowadziłam sie do takiego stanu :lol: . Zresztą, przy mojej wadze i tak wszystko na mnie brzydko leży (162 cm wzrostu ). Wierzę jednak, że i ja w końcu rzucę się w wir zakupów. A na razie cieszę sie z Twoich sukcesów. Pozdrawiam.
-
Woooooooooooow Lerciu kochana L od lat nie widziałam :evil: . To ile masz wzrostu jak spodnie musisz skracać?
Beasted, ja myślę że to przez to iż za mało kcal jesz, minimum to 1000kcl. Uwierz mi przechodziłam przez to.
DC przy takiej ilości kcl nie wiele pomoże, nie potrzebny stres. Ja osobiscie bym przeczekała i ograniczyła tylko węglowadany
Powodzenia :D :D :D
-
Ninka, ja też powoli dochodzę do takiego wniosku. Chyba zacznę stopniowo zwiększać kalorie.Dietkę SB też kiedys stosowałam, pomogla ale tylko za pierwszym razem. Później nie było juz tak dobrze, ale tylko dlatego, ze owszem, stosowałam sie do zasad, nie jadłam węglowodanów pod żadną postacią, ale wcinałam wszystko inne nie patrząc na kaloryczność. Ogromne ilości fistaszków, do wszystkiego ser żółty itp.
Jeśli chodzi o węglowodany, to gdzies od dwóch miesięcy rzadko wystepują w mojej diecie, poza owocami, które od czasu do czasu podjadam. Dzis waga znowu odrobinę spała, więc może nie będzie tak źle.
Zastosuję coś w rodzaju SB, ale dopuszczę do dietki owoce 1 x dziennie no i oczywiscie będę liczyła kalorie. Musi się udac prawda?
-
Kochane moje babeczki, chwilowo diety nie będzie.Znaczy się raczej przez dłuższą chwilkę, a nawet przez kilkanaście miesięcy.Wygląda na to Beastad,że nie dość,że Cię dogonie, to na dodatek przegonię. :lol: :D
Zdjęcie wszystko Wam wyjaśni
http://lercia.fm.interia.pl/test%20hcg.jpg
Teraz będzie troszkę inna dieta, nie odchudzająca, ale zdrowa i dla dwojga:)
-
WOOOOOOOOOOOW gratuluję Lerciu, bardzo się cieszę tym bardziej że niedawno rozmawiałysmy na ten temat :D :D :D Jennnny aż mi się gęba od ucha do ucha usmiecha :D :D :D
Jak bedziesz znała termin daj znać. Kochana i mam nadzieję, że z tego powodu nie znikniesz z forum :lol:
Beasted dieta SB to już na całe zycie całkowita zmiana nawyków żywieniowych. Sery żółte i orzeszki wręcz uwielbiam, ale mocno je ograniczam.
Masz nie dużo do zrzucenia więc pomysł z zastosowaniem takiej diety jest bardzo fajny. A uda się napewno :D
Buziaki
-
Że co????Ja mam stąd zniknąć??A w życiu!!!Ja Was tu przypilnuję, będę dopingować ..............i będę zmieniać suwaczek he he,tyle że nie w tą stronę co wcześniej.A teramin Ninuś z moich wyliczeń wypada od 15 do 25 stycznia.Trochę przechlapane, bo już chodziłam zimą w ciąży i nie miałam co na siebie włożyć.Teraz postaram się żeby dieta była urozmaicona,ale bez obżarstwa.Po prostu: za dwoje,ale zdrowo.
-
No tak łatwiej o ciuchy letnie, ale co tam przezyjesz Lerciu :D
Czekamy na suwaczek :wink:
Buziaki
-
Kochana nic dodać nic ująć, TYLKO GRATULOWAĆ. To nie ma rady zamieniamy się rolami, Ty mnie pilnujesz a ja dietuję pilnie. Pozdrowienia i buźki dla Was.
-
Dzięki Agula za gratulacje.To teraz będziecie patrzeć jak ja tyję, a ja będę patrzeć ( trochę z zazdrością) jak z dnia na dzień szczuplejecie:)
To teraz pora na suwaczek.
Na tej wadze skończyłam :
http://diaet.abnehmen-forum.com/diet..._64_60_abs.png
A tu będą kilogramy wsteczne:
http://diaet.abnehmen-forum.com/diet..._65_60_abs.png