-
-
-
Jedzmy truskawki :D :D :D :!:
Truskawki to jedne z najsmaczniejszych i najzdrowszych owoców. Póki sezon na nie trwa, jedzmy je do woli!!!
Truskawki mają sporo witaminy C i B2, trochę B1 i A (np. 10 dag surowych truskawek pokrywa dzienne zapotrzebowanie organizmu na witaminę C). Bogactwo składników mineralnych - zwłaszcza potasu, wapnia i magnezu - działa odkwaszająco, a zawartość żelaza sprawia, że mają one działanie krwiotwórcze i wzmacniające.Maja też mało kalorii,bo tylko 28 w 100 gramach!!! Truskawki są szczególnie polecane osobom cierpiącym na reumatyzm i artretyzm oraz chorym na watrobę i nerki. Bez obawy mogą je też jeść cukrzycy.
http://www.danmarket.com.pl/images/truskawki.gif
Anikasku :D niestety waga sie nie zacięła...zważyłam sie dziś w ośrodku zdrowia i było to samo :roll: :!: ale dam radę -nie poddam sie - nigdy :!: :!: :!:
Bello :D no co Ty??Wyrzuty??Nic sie nie stało,hihihi ...paluch cały,a mnie troszke potem ulżyło :lol: :lol: :!: Che tnie wymieniłabym ja na Twoją wagę :wink: :lol: :lol: :!: :!:
Psotulko :D pamiętam,pamiętam...Może wiec i moja waga w końcu ruszy,może to taka próba silnej woli :?: Dziękuję :oops: :D :!: Piękne te Twoje kwiaty!!!!Nawet ta "niebieska" różą!
Rewolucjo :D dziekuję za energię i bedę dalej prosić o jeszcze :!: :!: Co do pogoty ,to mnie wykańcza-wczoraj o 15-tej w słońcu było u mnie 40 stopni :!: Dzis troszkę mniej,ale za to straszna duchota - nawet nocna burza nie przyniosła ulgi :!: :!: Aga ma gotową sukienkę - góra gorset,dół od połowy drapowany.Do tego tiulowe ,haftowane bolerko.Zresztą zobaczysz już po weselu na fotkach :wink: :D :!:
Gaygo :D widzę gdzies tam w oddali ten swój szczyt,a na nim dwie cyferki- 62 :!: Tylko czemu on jest jeszcze tak daleko :cry: :?: :?:
Grubbasku :D dziękuje i wzajemnie :!:
-
Mniam mniam truskaweczki ja dzisaj zjadłam pół kilo :P
-
Anamant :D witaj na moim wątku!!!Jedz truskawki bez wyrzutów sumienia,bo są przepyszne i zdrowe- ja też wszamałam z pół kilo :D :wink: :!:
Dzisiaj,półtora tygodnia przed ślubem mojej córki,kiedy w restauracji podaliśmy liczbe gości moja babcia swierdziła,że nie pójdzie na wesele :!: :!:
Jeśli jeszcze ktos odmawia z ważnych powodów,to rozumiem,ale dziś "rozwaliła" mnie jej argumentacja!!!Posłuchajcie -po 1 :bolą ja małe palce od nóg,po 2: ma brzydkie ręce,po 3: mierzyła swoje garsonki i źle w nich wyglada,po: 4 ma buty na koturnie,a nie na obcasie i po 5:dziadek nie żyje (od prawie 3 lat),wiec bez niego nie pójdzie, po 6:nie bedzie nikogo prosila,żeby ją wiózł ( a mamy zamówionego busa)i po 7:nie obchodzi ją,że za nia płacimy,bo jej porcje nam oddadzą!!!!!!Mam tylko jedną babcie,a Aga jest jej pierwszą prawnuczką . Zawzięła sie i koniec,nic do niej nie dociera!!!Jak ją znam ,to chociaż mieszka obok mnie,to pewno nawet życzeń nie przyjdzie złożyć młodym,nie wspominajac już o prezencie - to w jej stylu.Nawet do kościoła nie chce pojechać!!!!!Ręce mi opadły...........
Dobranoc :!: :!: :!:
-
Lunko, strasznie przykro mi z tą babcią, niestety ludzie na starość często nie są do końca sobą. Boję sie czasem, jak to będzie, gdy ja też zacznę zachowywać się jak nie ja, ludzie przestaną mnie poznawać i zacznę ich swoim zachowaniem irytować (kurczę, na takie urodzinowe refleksje mnie zebrało :shock: ). Mam nadzieję, że jeśli Twoja Babcia nie zmieni zdania (a z tego, co piszesz, szanse niewielkie), to Aga nie pozwoli, by ten fakt w jakikolwiek sposób zepsuł jej Święto. I Ty również. Co ma być to będzie, Ty zrobiłaś co w Twojej mocy, żeby to święto było świętem także dla Twojej Babci, reszta zależy już od niej. Nie ma co stresować się rzeczami, na które nie mamy wpływu i których i tak nie zmienimy.
Wiesz, jak to z gryzoniami i regularnością ich buszowania po forum bywa, ale postaram sie ze ściereczką czasem tu wpaść i pomóc dziewczynom w nie dopuszczeniu, by Twój wąteczek poza pierwszą stronę spadł :)
A wagą będziesz się martwić po weselu. Dobrze dziewczyny radzą - zakop ja gdzieś do tego czasu, bo teraz masz ważniejsze rzeczy na głowie :D
Mocno Cię ściskam :)
-
Hi Luneczko, czy Ty masz wpływ na babcię? Albo czy Ty odpowiadasz za zachowanie babci? Albo czy Twoja Aga nie zna swojej prababci? Niestety, są ludzie, któryz zwłaszcza w starszym wieku, wytwarzają wokół siebie takie troszkę negatywne fluidy, to przypadłość wieku, dochodzi do tego upartość i praktycznie jesteś bezsilna. Nie zamartwiaj się tym, tylko na spokojnie spróbuj z nią o tym jeszcze porozmawiać, zagadać, czy też dla odmiany - niektórzy (jak moja teściowa) kochają być proszeni i proszeni i wtedy niby z tego proszenia coś zrobią, a może właśnie opis wspaniałej uroczystości, wyglądu panny młodej, dawno niewidzianych osób, bez usilnego namawiania babci na wzięcie w tym udziału, rozkręci babci wyobraźnię i dzięki swojej decyzji będzie obecna z Wami. Joluś, nie zazdroszczę tej sytuacji, ale tak naprawdę, to nie może Wam popsuć tego wspaniałego w życiu Agnieszki i Waszym dniu. Z babcią czy bez niej, ten dzień będzie szczególny. :P
-
:D KOCHANIE -BABCIA TO BABCIA :!: JEST TO PRZYKRE ALE BYLAM NA WESELU GDZIE RODZICE MLODEGO NIE PRZYSZLI :!: WAZNY POWOD-NIE DAC PIENIEDZY NA PRZYJECIE I PREZENT :!: NALEZA DO JAK SIE TO MOWI -BOGATYCH LUDZI :!:
MOZE BABCIA SIE JESZCZE PRZELAMIE :D
MOJ ANANAS ROSNIE W DONICZCE NA ODRODKU :!:
http://imagecache2.allposters.com/images/MOD/4126.jpg
-
Lunko,mnie troche rozbawily argumenty Babci,ale one chyba juz takie sa (pisze chyba ,bo 2 stracilam jako male dziecko :cry: )Caly urok Babc!!! :lol: :wink: ..Uparte,lubia zwracac na siebie uwage.... :wink:
Ooo,nie wiedzialam,ze truskaweczki maja tyle witamin!!! Po diecie bede sie nimi opychac!
Serdecznie pozdrawiam! Sisihttp://img208.imageshack.us/img208/8762/450rs.gifsi76
-
Wszystkim życzę miłego dnia :D :D :D :!:
http://img157.imageshack.us/img157/5800/pict04086st.jpg
Triskell,Bello,Psotulko,Sissi dziękuję :D :D :!: Co to babci to sprawa beznadziejna :!: :!: 3 miesiace starałam sie jak mogłam ją przekonać,zreszta nie tylko ja :!: :!: Niestety to bardzo uparta osoba i w życiu zawsze stawiała na swoim czy to sie komuś podobało czy nie i tak jest do dziś - tylko ona ma racje,tylko jej zdanie sie liczy :!: :!: :!: Ma nas wnuków 6 i prawnuków 6,ale zawsze liczył sie tylko jeden wnuk i do niego poszła na wesele,pomimo tego,ze od śmierci dziadka minęło wtedy 5 miesięcy :!: :!: Kiedy jej to powiedziałam,to uslyszałam,że Marcin to co innego :cry: :!: Tak było zawsze i będzie.....ale to wciąż boli :cry: :!: :!:
Buziaki :D :D :D :D :!: