Bardzo radosne pozdrowienia Jolu :D
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/d/d/72010.jpg
Wersja do druku
Bardzo radosne pozdrowienia Jolu :D
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/d/d/72010.jpg
Lunko z moim mężem to jest tak,że jest to około 1200 -1400 kalorii, o lie jest w domu i je to co mu przygotuję. Na szczęście jest już przekonany,że musi się kontrolować. Niestety pracę ma zupełnie zwariowaną. Jedynym posiłkiem o normalnej porze jest śniadanie, z reszą niestety różnie bywa. No i jeszcze te wyjazdy. Stara się pilnować, ale przy żywieniu byle gdzie niezmiernie trudno. No i jeszcze czasami nasiadówki z kumplami, z obowiązkowym np. piwkiem. Ale nie narzekam tylko Go zdalnie steruje :) :) :) :) Małymi kroczkami mamy efekty. Jeszcze większym problemem jest kwestia ruchu. Normalnie wozi się autkiem, nawet po gazetę, a i ograniczenia ze względów zdrowotnych ogromne. Nawet basen jest niewskazany :( :( :( :( Jak już odbierzemy naszego ciapka to, mam nadzieję,że na spacery wieczorne Go będę wyciągać. :?: :?: :?: :) :) :) :) Twój Goldi przecudny, moja sunia będzie chyba Saba, ale dziecięta moje zobaczyły go na zdjęciu i orzekły,że jest straszny ciapciuś. Lunka, generalnie to ja jestem optymistka, to chyba tylko jesienna chandra. Przede wszystkim potrzebny mi ruch, no i pojutrze jadę na jeden dzień na ciepłe baseny. Ależ się rozpisałam. A na wagę wchodź bez problemu, przy Twojej porcji ruchu, mile się zdziwisz. :) :) :) :) :) Pozdrawiam bardzo wieczorową porą.
Luneczko miłego dnia Ci życze!!!
Ten Twoj Goldi to już prawdziwy olbrzym :wink: :lol:
BUZIACZKI
http://img88.imageshack.us/img88/5325/5968ex3.jpg
Lunko :D
twój piesio jest prześliczny.Widać jak rośnie i robi się z niego duży egzemplarz.
Dieta do tylu. :(
Oh Lunko, jest imprezka to wiadomo ze i kawalek tortu i troszke procentow... ale przeciez nie pijesz i nie jesz takich rzeczy codziennie, tak wiec raz na "ruski rok" naprawde sie nic nie stanie!
Trzymam kciuki za listopadowe wazenie, MUSI byc dobrze!!! :lol:
Miłej środy Jolu :P :P :P
I siarczysty buziak dla Goldiego :) :) :) :)
Taki z niego przystojny mężczyzna :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...eup-701828.jpg
Witaj Joluś :D
czasami ta strona jest konserwowana i wtedy te obrazki znikają, tak było wczoraj, ale dziś już jest ok :) ten powyżej chyba widzisz :?: :roll:
tak więc korzystaj do woli, bo jest tam mnóstwo przepięknych fotek na każdą okazję :)
Joluś, tak ładnie dietkujesz, że naprawdę nie masz się co bać wagi, napewno będzie łaskawa :D
buziaki :D
Deszczowe ale nadal gorace pozdrowienia z Siemianowic.
http://images34.fotosik.pl/16/3f559afd8049af5b.jpg
Lunko :P jeden kawałek tortu na jakiś czas to jest nawet bardzo wskazane :P :P
Witam Was cieplutko :D :!: :!:
U mnie teraz w porządku,choć z rana nie było tak różowo :roll: :!: :!: Noc była do d....Śniły mi sie koszmary i obudziłam sie z krzykiem :cry: :cry: :!: Potem przez pól dnia chodziłam jak pijana takie mialam zawroty glowy i wogóle jakoś niedobrze mi było :roll: :cry: :!: Teraz juz jest w porządku :D :!: Kalorie 1189,płyny 2.5 litra,ćwiczenia..niestety na razie zero-to z powodu samopoczucia :!: A pogoda pod psem-nawet na spacer nie poszłam -zimno i prawie cały czas leje deszcz :cry: :roll: :!: :!: Od weekendu zapowiadają jeszcze piękną jesien-oby to się spełniło :!: :!:
http://www.luckyoliver.com/photos/de...ck-3031590.jpg
Kasiu :D diabeł moze nie jest straszny,ale...waga tak :wink: :!: :!: Jakos to bedzie :roll: :!:
Jupimorku :D dziękuję kochana :!:
Ramzesku :D widzę,ze w przypadku takiego trybu zycia jak prowadzi Twoj mąż prowadzenie diety nie jest takie proste,ale się cieszę,że próbujecie to zmienić :!: rpzumiem też,ze ze wzgledu na zdrowie nie każde ćwiczenia są wskazane,ale spacery są zdrowe dla każdego,wiec namów go chociaz na wyprawy po gazetkę :!: A najlepiej razem chodżcie na spacerki :D :!: Jak juz bedziesz mieć psiaczka w domu,to moze na fotki się doczekam :D :?: :?: Cieszę sie,ze jesteś optymistka,bo to bardzo pomaga na codzień :D :D :D :!: Miłej wycieczki na basen :D :!:
Madziu :D gdzie tam Goldiemu do olbrzyma :?: :?: On jeszcze rośnie-teraz waży 14 kilo,a dorosły golden wazy ok.35-40 :shock: :!: :!: Kochany z niego psiak :D :!:
Julisiu :D co to znaczy dieta do tyłu :evil: :?: :?: Nie osiadaj na laurach tylko bierz sie do roboty :!: :!: Goldi zmienia sie z dnia na dzien :D :!:
Buttermilku :D oczywiście,ze nie jem takich rzeczy na co dzień,ale i tak mam wyrzuty sumnienia :roll: :cry: :!: :!: Musi być...tylko czy bedzie :?: :?:
Beatko :D widzę tą cudną różę :lol: :!: Masz racje-ta stronka jest super jeśli chodzi o fotki :D :!: Aco do wagi...i tak sie boję...ona mnie nie lubi :twisted: :!: :!:
Dorotko :D dziękuję-u mnie też deszczowo,zimno i ponuro :!: :!: :!:
Hindi :D dziekuję za pocieszenie :wink: :!: