GRATULUJĘ!!!!!
Zarówno rewelacyjnego spadku wagi, jaki ślicznego chrześniaka :!: :!: :!:
Wersja do druku
GRATULUJĘ!!!!!
Zarówno rewelacyjnego spadku wagi, jaki ślicznego chrześniaka :!: :!: :!:
Imperfect w końcu mogę się ruszać po ataku tych korzonków i zaglądam do Ciebie a tu co widzę? Same powodu do gratulacji i fajerwerków. Masz całkowite prawo do tytułu NAJLEPSZEJ ODCHUDZACZKI.
A Hubercik rzeczywiście śliczny. Pozdrawiam.
IMPERFECT czekam na jakieś wiadomości od Ciebie :!: :!: :!:
Imperfect!! Gratulki ogromne! Najlepsza jesteś:)
Hubcio przeuroczy. Eh przypominają się czasy mojego dwumiesięcznego Matiego, oj dawno to było.
buziaki
czesc kochane
nie zagladalam na forum juz tyle czasu, sama nie wiem od czego zaczac. mialam troszke problemow, wiec pisanie postow tu na forum odlozylam na pozniej.
moja waga zatrzymala sie na chwilke, ale to zrozumiale podczas tych dni, wiec sie wcale tym nie przejmuje. za to cieszy mnie fakt, iz zgubilam kolejne centymetry (po jednym w biodrach i w pasie). jest coraz lepiej. mam nadzieje, ze zaloze rozmiar 46 na chrzcinach malego Hubcia.wolalabym jednak zeby nie bylo to takie wciskanie sie na sile
:wink:
za 2 tygodnie bede w Polsce, ciesze sie bardzo, mam nadzieje, ze tym razem nawet tam moja waga bedzie ladnie spadala w dol, a nie tak jak ostatnim razem, 0.5 kiloska na 2 tygodnie :wink:
dziekuje wam, ze mnie odwiedzalyscie, i pozdrawiam serdecznie.
Imperfect fajnie, ze w końcu się pojawiłaś. Bo już martwiłam się o Ciebie. Mam nadzieję, że te twoje problemy już się skończyły, a w każdym bądź razie nie nie będzie już ich więcej.
Masz racje, zeby wagą się nie przejmować. Najważniejsze, że obwody się zmniejszają i za to Ci gratuluję. Pójdą sobie te dni to będzie lepiej wagowo. No i trzymam kciuki, żeby był to ten 1kg tygodniowo jak chcesz. A do rozmiaru 46 wazniejsze sa zgubione centymetry a nie waga, chociaż dobrze jakby ona też leciała.
POZDRAWIAM CIĘ MOCNO
http://www.4risk.net/kartki/images/1102872797mis.jpg
Hi Imperfect, aleś miała ogromne sukcesy, jak ja urlopkowałam. Wielkie gratulacje, bo idzie Ci fantastycznie i jeszcze już taka stabilna dwucyfrówka jesteś. :lol: :lol: :lol: Ja też wolę, jak centymetry mi zlatują i ciałko przez ćwiczonka robi się bardziej elastyczne i sprężyste i więcej mi się chce niż kiedyś. Buziaczki zasyłam. :P
Tak tak ja tez wole elastyczne cialo :) zwlaszcza ze tez teraz jestem stabilne 46 :) jelsi chodiz o spodenki. Musze wroocic do mojego Pilatesiuku bo cuzje ze mi ciałko przestało smukleć. chciaz codziennie godzina rowerku :D Dzis 1h- 13 kilometrow ze srednia predkoscia 13hm/h :) Czyli wyrobilam norme hehehe ;] Do gory noski dizewczyny. Jest naprawde super
Imperfect Ty tylko za kasiorke się trzymaj, bo jak kiloski pospadają to konieczna generalna zmiana garderoby!!!
buziaki
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...a/misie/99.gif
ps ale mi się z tym miśkiem trafiło :wink:
Hi Imperfection, rozmiar 46 jeszcze nie dla mnie. :cry: Ale już nie mogę się doczekać tych generalnych porządków w garderobie, oj to będzie ogromniaste przyjemność, ogromniaste ciuchy wyzrucać. :lol: :lol: :lol:
Imperfect Ty też na weekend zniknęłaś?? ale dziś poniedziałek-dzień wymiarków więc czekam na Ciebie by Ci pogratulować:)
buziaki
witajcie kochane :P
szakalko ja podaje swoje wymiary w czwartki, bo akurat wtedy mam wazonka, ale tak sie zlozylo, ze dzis mierzylam sie w biuscie,talii i w biodrach, bo zamawialam sobie spodnie i bluzke na chrzciny malego Hubcia :wink: :P takze juz podaje moje wyniki:
pod biustem : 96cm (nie wiem jak ja to ostatnio mierzylam, ale wtedy mialam 105 :shock: , chyba zmierzylamzmierzylam w biuscie, a nie pod :lol: )
talia: 103,5 (-0.5cm) :mrgreen:
biodra: 114 (-1cm) :mrgreen:
hehe zmirzylam sobie wlasnie udo: 67.5 (-1cm) :mrgreen:
ramie: 33cm (tu zmierzylam po raz pierwszy, wiec wszelki postepy bede zdawac na biezaco)
wlasnie siedze sobie w spodniach rozmiar 46 i juz nie czuje sie jakbym sie dusila :wink: , owszem sa obcisle, ale ogolnie czuje sie w nich swietnie :P
PS. szakalko, niezle trafilas z tym obrazkiem, tak wlasnie wygladalam w tych wielgasnych ubraniach, ktore sa juz na smieciach, a pomyslec, ze jeszcze kilka miesiecy temu byly na mnie w sam raz ....
bella juz niedlugo i ty zalozysz rozmiar 46, tak swietnie ci idzie, ze na pewno to bedzie bardzo szybciutko :P gratuluje raz jeszcze tego wielkiego przeskoku przez 100 :P
Foczko musze przyznac ci, ze troszku zazdroszcze tego jedrnego cialka, sama chcialabym takie miec :( , wiem wiem, przestan gderac tylko bierz sie za cwiczonka. najgorsze to bedzie chyba pozbycie sie tych faldek na brzuchu :roll:
gosik dziekuje ci kochana, masz racje, te zastoje wagowe sa nieuniknione tak raz w miesiacu :wink: , dobrze chociaz, ze waga nie poszla do gory, a w ten czwartek na pewno bedzie lepiej :P
a problemy jak to problemy, chyba kazdy je ma :? , ja mam problem ze znalezieniem pracy :( , wkurzam sie juz, ale szukam dalej. w Polsce mialam taka fajna prace, ktora rzucilam przed wyjazdem do Anglii. nie zaluje tej decyzji, po prostu teskni mi sie bardzo :(
pozdrawiam was serdecznie i przesylam cmokaski, dziekuje wam tez za odwiedziny.
http://guajirodreams.com/blogs/images/PolarBear.jpg
Hi Imperfection, ogromniaste gratki za postępy w dietkowaniu. No faktycznie pod biustem zeszłaś. :roll: :roll: :roll: Ja też dziś coś głupio się mierzyłam na rączce, jak mnie Szakalka podkusiła, i musiałam wygibasy robić moim podręcznym zminimalizowanym centymetrem w pracce, tak niemal pod biurkiem, ale na szczęście nikt nie zauważył moich pomiarków, albo doskonale udają. :wink: Wyszło mi w końcu 39, a że wcześniej się tam nie mierzyłam, więc nie wiem, ile mi ubyło, po ciuchach widzę, że sporo. :lol: Praca ma to do siebie, że albo jest jej nadmiar (kilka propozycji na raz), albo nie ma jej wcale (cisza w eterze). Po ciszy zawsze przychodzi nadmiar i życzę Ci go jak najszybciej, abyś miała w czym przebierać i znaleźć sobie coś dla siebie. Buziaczki zasyłam. :wink:
witam!!
oj jak mnie tu znowu długo nie było...ale zawsze wracam i to juz jakis plus :P
Podziwiam cie ze masz tak silna wole, ja juz w czasie twojego dietkowania miałam klika lub nawet kilkanascie wpadek :oops: a ty ciagle wytrwale dietkujesz i to z rewelacyjnymi wynikami :!: :P
pozdrawiam cie gorąco :!: :P :!:
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png
Gratulki Impefect tych utraconych centymetrów.Piękniejesz w oczkach a z tym ważonkiem, to moje gapiostwo 8) więc czekam do czwartku na wagówkę!!
buziaki
Imperfect wyniki centymetrowe super. Już czuje, ze na chrzcinach u Hubcia będziesz wyglądać rewelacyjna, chociaż teraz też już jest super.
Hi Imperfectgirl, zasyłam dużo ciepłych pozdrowionek i buziaczków. :wink:
A kto ci powiedzial z emoje ciałko jest juz cale jedrne ? :)))) jeszcze duzo brakuje :D Ale nozki juz ladne sie robia. No uda jeszcze fuj ale powolutku. Od roweku sie ladne robi
Wieczorkowe pozdrowionka i aniolek
http://www.tomala.1x.com.pl/gify/gif...aniolki/35.gif
Przyszłam się przywitać :P
No i pogratulować takich ładnych postępów w odchudzanku :P
Pozdrowionka serdeczne :P od dopierocowróconejnaFORUM AmmyLee :mrgreen:
Imperfect coś znalazłam dla Ciebie:
http://www.bulcards.com/resources/ca...000230_l_0.jpg
witajcie kochane :P , jak milo czyta sie wasze posty, powinnam troszke czesciej tu zagladac, ale te poszukiwania pracy pochlonely mnie calkowicie. bylam na dwoch rozmowach i czekam do poniedzialku na wyniki, mam nadzieje, ze choc na jednej z nich wyszlam pozytywnie :?
wczorajsze wazenie pokazalo 0.7 kiloska mniej :P ciesze sie, bo po 30 straconych kilogramach liczy sie kazdy gramik :wink: :P , a poza tym cudownie byc lzejsza niz 100 :wink:
gosik dziekuje za misiaki :P , cudowne, ty wiesz jak poprawic mi dzien :wink: :P ja tez mam nadzieje, ze bede wygladac super na chrzcinach :D , wczoraj przyszla moja paczka z zamowionymi ciuszkami; zamowilam rozmiar spodni 48, tak zeby na wszelki wypadek nie przesadzic, a one okazaly sie za duze :? , moglam uwierzyc w siebie i zamowic 46 :evil: , do tego bluzka, ktora zamowilam nie wyglada na mnie tak ladnie jak na tej modelce w katalogu, wiec wszystko do zwrocenia :evil: , no nic, bede musiala wybrac sie na zakupy i pomierzyc przed kupnem, pewnie lepiej na tym wyjde.
Ammy dziekuje i ciesze sie, ze wrocilas do nas :P , mam nadzieje, ze bawilas sie swietnie.
Foczko, na pewno wygladasz bombowo, zreszta patrzac na twoje zdjecie w zyciu nie pomyslalabym, ze masz nadwage, a do tego ladna z ciebie dziewczyna :P
bella dziekuje za pozdrowionka i buziaczki, z wzajemnoscia przesylam z podwojona liczba :wink: :P
szakalko w sumie to masz racje, centymetrowe wyniki bede zdawala w poniedzialki, tak zebysmy wszystkie wiedzialy kto jak idzie w tym naszym maratoniku :wink: :P
pussi ja nie przestalam w ciebie wierzyc :wink: :P , nawet pomimo tych kilku wpadek jestes tutaj i probujesz walczyc dalej, a to przeciez tez sie liczy, jestesmy tylko ludzmi i wpadki nam sie zdarzaja. trzymam mocno kciuki za twoje dalsze sukcesy :P
pozdrawiam was goraco i sle caluski.
http://earthobservatory.nasa.gov/Lab...ar_alt_350.jpg
Hi Imperfectgirl, gratuluję spadku wagi! I trzymam kciukasy za pracę. :wink:
Gratulacje, Imperfect!!! :D
Nie tylko z powodu spadku wagi, ale także - zmiany numerków ciuszków na mniejsze!!! Super!!! :P
Trzymam kciuki za wyniki starań o prackę - będzie dobrze!!!
Życzę udanego weekendu, pozdróweczka!!!
Imperfect gratulacje za tą mniejszą wagę i mniejsze rozmiarki. Jednak mimo konieczności zwrócenia ciuszków to jednak pewnie masz pewna satysfakcję, ze sie w tym kierunku przeliczyłaś a nie w drugim.
No i trzymam kciukasy za pracę.
dziekuje :P
tak to prawda, na poczatku bylam wsciekla, ze spodnie, ktore zamowilam sa za duze, ale pomyslalam, ze to przeciez dobrze byc mniejszym o rozmiar i od razu humorek mi sie poprawil :P
zaraz wymykam z domku pozalatwiac konieczne sprawy zwane zaleglosciami :oops: (kiedy moja sis tu zajrzy na pewno bedzie wiedzial o co chosi) i jak wszystko pojdzie po mysli moze dolacze jeszcze male zakupy ciuszkowe :wink: :P
pozdrowka. zycze milego weekendu.
Miłego nadrabiania zaległości :wink: no i weekendowania :D
http://www.e-michael.jp/gallery/ame008-f2.jpg
Hi Imperfectgirl, wpadłam z ciepłymi pozdrowionkami. Napisz co u Ciebie.
hello Imperfect
zaglądam a tu kiloski spadają ładnie:) a z tymi spodniami to gratulki ogromne, bo nic tak nie poprawia uśmiechu jak mniejszy rozmiar w szafie!!
buziaki
ps trzymam kciuki za pracę i zakupki
Hey Imperfect!
No i jak minął weekend?
A jak wyniki rozmów o pracę? Mam nadzieję, że Twoja nieobecność tutaj oznacza świętowanie :wink:
Pozdrowionka ciepłe!!!
imprefekt..wpdam powiedziec ze pamietam....i czekam na powrot twoj ( no i troszke tak jakby moj tez :wink: bom zaganiana)
//buziol
Imperfect dzisiaj Twoje ważonko jak sie nie mylę. Czekam na wyniki.
Hi Imperfectgirl, czekamy, czekamy, czekamy... :cry:
Imperfect a gdzie Ty się znowu zapodziałaś?
imperfect z zalem i bolem ale musze ci to powiedziec........ :evil: :evil: zolta kartka nie moze tak zeby ciebie 10 dni nie bylo....i uwazaj w kieszeni mam czerwona!!!!!!
Imperfect już tak długo Cię nie ma. Zaczynam sie na poważnie martwić. :cry: :cry: :cry: Wracaj szybciutko.
Hi Imperfect, gdzie jestes?
Czekam. :cry:
Imperfect wracaj jak najszybciej. Naprawdę się martwię o Ciebie.
no coz.. uparlas sie ze bedziesz milczec.. trudno... nie zgdzam sie ze tak sobie idziesz i nas zostawiasz...a ze wiem ze zagladasz... ( a raczje mam nadzieje)..to bede tu pisac......... :evil: nie ma tak latwo
no wiec.. u mnie wszystko sie stabilizuje... i sytuacja w domciu i dietka.. ialam nie tyc i nie chudnac... schudlam.... :wink: dziwne bo zre 1600 ...nosem mi zarcie wychodzi..... cwicze tylko aeroby z rana na czczo 40minut... i chudne...
chyba moj metabolizm sie pomyslil.... to ni jest wielka pardubicka... a on gna jak diabli
jeszcze tydzien i zacznie sie katorga... bo nie wiem czy wiesz...ale dorobilam sie osobistego trenera...i juz widze ze na piekne oczka sie nie da nabrac i bedzie bezwzgledny ..jak o tym pomysle na co go stac... to juz mnie wszystko boli..he he he ...
ciekawe czy znalazlas prace... szukalas wiem.... i wierze ze znalazlas.... hmm.. napisz jaka jest... i jak ci sie pracuje...
podrawiam i duza buzka
gagusia
Imperfect chyba jednak o nas zapomniałaś. To już 1,5 miesiąca jak nie zglądałaś na forum. Odezwij się choć na chwilkę.