Ale mówię Wam, że jak robię coś dla siebie, to zawsze muszę to spieprzyć. Gdy robię coś dla innych, to rzadziej mi sie nie udaje.
Bądź co bądź chciałabym umieć podłapać zdrowego egoizmu:)
Wersja do druku
Ale mówię Wam, że jak robię coś dla siebie, to zawsze muszę to spieprzyć. Gdy robię coś dla innych, to rzadziej mi sie nie udaje.
Bądź co bądź chciałabym umieć podłapać zdrowego egoizmu:)
juuupi :P schudlam kolejne 1,5 kilo :P :P :P
niestety jak zwykle nie moge zaznaczyc polowki, ale co tam najwazniejsze, ze jest w dol :P
Gratuluję! Cieszę się razem z Tobą:)
Też bym chciała schudnąć conajmniej 1 kg bo chcę już zobaczyć 7 z przodu:) A tymczasem będę się cieszyć z Twojego ubytku, tak jakby to był mój własny:D
och Mort serdecznie dziekuje, i trzymam mocno kciuki za twoja 7 z przodu. na pewno ja wkrotce zobaczysz. kiedy wazenie?
W poniedziałek. Ale nie wiem, jak to będzie... Dziś sobie darowałam ćwiczenia, ale jutro 2h w-fu, więc jakoś to może odrobię... Ale dziś i tak mam swój mały sukces:D
mam nadzieje, ze gosc od wf-u da wam spory wycisk :wink: :twisted:
wtedy 7 z przodu murowana :P
Kochana, ja nadal się ledwo ruszam po swoich własnych ćwiczeniach :wink: a jak jutro da naprawdę wycisk, to nie wstanę przez cały weekend...
Powiedz, czy robienie sobie stoperka bez żadnych przyrządów tez coś pomaga?
jasne, ze tak, w koncu nogi pracuja. wyrabjaja sie miesnie ud i lydek, posladkow no i spala sie tkanka tluszczowa
To od jutra do zestawu moich ćwiczeń dodam stoperek:D Nogi mam raczej słabe, więc początki będą trudne, ale szybko się to zmieni:)
Teraz jeszcze raz gratuluję Ci 1.5kilogramowego ubytku i życzę dobrej nocy:)
dzieki raz jeszcze slonko.
oprocz steperka dobre jest tez wchodzenie po schodach. albo na jeden schodek w gore i w dol.
trzymaj sie cieplutko. dobranoc.