-
imperfect ja dzis pol godziny machania odnozami... 15 minut lazenia po schodach....
mysle ze niedlugo nam bedzie "wychodzic" i godzinka :wink:
albinko... my sie umowilysmy z inperfect ze bedziemy sie 'spowiadac" z cwiczen .. zeby sie mocniej zmotywowac.. i jak dla mnie.. dziala!!!! juz nie ma wymowki " nie chce mi sie".
masz ochote sie dolaczyc.. serdecznie zapraszam..tylko ze te nasze relacje pocwiczeniowe to tak roznie raz tu raz na moim watku...
impefect milego wieczorka...i calej srody...
:D
//cmokas
-
eh, ja mam jeszcze ćwiczonka przed sobą; co gorsza - dziś brak mi zapału. Ale to minimum zrobię na pewno. Na rozrusznie kości polecę z piesem, potem wygonię siostrę z pokoju i poćwiczę :?
imperfect, jak nie to ważnie, to następne będzie dniem do świętowania :wink:
główka do góry :lol: :lol: :lol:
Kolorowych snów!!!
-
A mi zapał wrócił i znowu ślicznie jeżdzę na rowerku w zalezności od 60 -90 minut :!: :!: :!: AH tylko ta wredna waga stoi :( :( poza tym chodze wieczorami z moim psiaczkiem na spacerki takie godzinne ) także wszystkop ładnie i pięknie :!: :!:
pozdrawiam
-
czesc kochane laseczki :P
od razu przyznaje sie bez bicia, ze dzis nie cwiczylam w ogole :( , przyjechala do mnie @ i wszystko mnie boli. moze jutro bedzie lepiej.
za to ciesze sie, bo z tego powodu moja waga troszku drgnela, wiec nie bedzie tak tragicznie na jutrzejszym wazeniu.
darciu waga na pewno niedlugo ruszy w dol. moze zacznij pic ten soczek zurawinowy, nie wiem czy on mi wtedy pomogl, ale waga zaczela spadac.
Ammy dzieki slonko, powinnam swietowac kazde wazenie, na ktorym ubulo mi cokolwiek, bo przeciez zbiera sie to w sliczna sumke :wink: :P
pozdrowka
-
ehh, ja wczoraj poćwiczyłam tylko 20 minut, dziś jeszcze nic :? Ale postaram się nadrobić. :D
Trzymam kciuki za jutrzejsze ważenie!!! :D
Pozdrawiam!!!
-
widac trzymanie kciukow sie oplacilo :mrgreen: dzieki Ammy :P
za cale 3 tygodnie dietkowania mam kolejne 2.7kg mniej :mrgreen:
juz nawet przekroczylam polowe na moim suwaczku, szkoda tylko, ze kiedys on sie wydluzy :? jestem taka szczesliwa, ze juz nic mnie dzis nie wkurzy :P
w londynie znow terror, ale ataki mniejsze niz te ostatnie, wiec ludzie juz tak nie przezywaja. najgorsze jest to, ze wszystko zdarzylo sie doslownie obok szpitala, w ktorym jutro mam wizyte i badania krwi. wiec badania trzeba bedzie przelozyc.
dzis tez nie cwiczylam, ale to tylko i wylacznie moje lenistwo :oops: , jutro wszystko nadrobie, nie ma zmiluj sie.
trzymam kciuki za wasze wazenia :P
pozdrowka
http://www.tgrsolution.net/zoo/polar.../polar0140.jpg
-
imperfect... witaj slonko...(leniwe ale jednak slonko ).. ja dzis pol godzinki cwiczen i dluugi spacer dla ukojenia nerwow...
prawie trzy kilo w trzy tygodnie-----swietnie!!!!ogoromne gratulacje
.. to co sie wyrabia w tym londynie przechodzi ludzkie pojecie... toz dopiero dwa tygodnie minely od tatmtych atakow... w glowi mi sie nie miesci....
... nie wiem jak bym wytrzymala w miescie gdzie sie cos takiego dzieje.... mimo ze moje miasto nudne i zasciankowe... to zaczynam doceniac jego spokoj i cichosc....
masz duzego caluska za te trzy kilo...... i milego piatku!!!
-
dzieki gagus ja tobie tez caluski sle :P
wiesz tez zaczynam powaznie sie zastanawiac co ja tu robie :shock:
ciesze sie i troszku zazdroszcze ci, ze dzis cwiczylas, a ja nie :evil: :wink: ale jutro juz nie bede czerwieniala ze wstydu, tylko pokaze blysk zabkow w usmiechu :mrgreen:
milej i spokojnej nocki zycze.
-
GRATULACJE ZA SPADEK WAGI
-
Witaj :)
Oj u mnie z cwiczeniem zawsze były problemy... wczoraj byłam zobazyc czy jeszcze istnieje szkolny areobik, bo jak juz zapłace za miesiąc z góry to mam motywacje zeby na niego chodzic:) ale niestety w wakacje sala jest zamknieta i z cwiczen nici... :cry: :oops:
Moze zmobilizuje sie i zaczne cwiczyc w domu, tylko ze w domu pocwicze 10 min i juz mi sie nie chce...eh ale leniuch ze mnie :roll: :?
pozdrawiam cie gorąco
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...c94/weight.png