Ja również miałam w planie zaśpiewać w poniedziałek Sto Lat,ale się nie udało.
Dzisiaj spóźnione : Sto lat,sto lat,niech żyje Mortcik nam ;-)
Wersja do druku
Ja również miałam w planie zaśpiewać w poniedziałek Sto Lat,ale się nie udało.
Dzisiaj spóźnione : Sto lat,sto lat,niech żyje Mortcik nam ;-)
Korcia, Ashtray, dziękuję bardzo:) Dziękuję Wszystkim, którzy pamiętali o mnie :wink:
Ah, moje kochane forum działa i wierzę, że teraz dietka pójdzie mi lepiej, niż przez ostatnie 2 dni. Za dużo słodkości było, oj, za dużo.
Czas się pochwalić :!:
Tydzień temu:
Waga: 80 kg
Obwód klatki piersiowej mierzony pod biustem: 90 cm
Obwód talii: 96 cm
Obwód bioder: 100 cm
Obwód uda: 60 cm
W poniedziałkowy poranek:
Waga: 78,5 kg ( :!: :!: :!: :!: )
Obwód klatki piersiowej mierzony pod biustem: 89 cm ( :wink: )
Obwód talii: 90 cm ( :!: :!: :!: :!: )
Obwód bioder: 100 cm ( :? :x :? :x )
Obwód uda: 57 cm ( :D )
I tak to moje kochane wygląda :D Zdaje mi się tylko, że przez te dwa dni, tak z pół kilograma mi przytyło, więc ważę chyba 79... Ale od dziś się biorę z powrotem do ostrej pracy nad sobą! Z forum naprawdę wszystko idzie łatwiej i lepiej.
Dziś kolejna osoba zauważyła, że schudłam:] Koleżanka z klasy:) Nawet jeśli powiedziała to z czystej uprzejmości, to fajnie to usłyszeć:)
3mać się, Dziewczyny! Wiosna w końcu przyszła!
No to gratuluje ;-))))
Ja zrobie sobie solidne ważenie i mierzenie przed świetami ;-))
I zobaczymy jak będzie po świetach :-)
Mort gratuluję i trzymaj tak dalej :D
Ashtray u nas mierzonko i ważonko wypada w poniedziałki.Jej i to bedzie drugi dzień Świat, juz na samą myśl o tym dreszcze mnie przechodzą
Dziękuję Wam:)
Kurcze, ja też się boję... Nie wiem, jak uda mi się poradzić z tymi słodkościami, zwłaszcza mazurkiem!
N i e d z i a ł a m i m ó j (śli)M a c z e k !!!!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Mort, spoznione, ale szczere--> WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO I WYMARZONEJ SYLWETKI JUZ NIEDLUGO!!!!!!!!!!!!!!!! :) :) :) :) :)
A tak poza tym, to ja sie boje babki wielkanocnej, ktora zjadalam garsciami w zeszlytm roku!!! I moj baczek tez nie dziala :(
Sciskam!!! :)
Mort udalo mi sie zlozyc zyczonka w dniu twoich urodzin, ale zrobie to jeszcze raz, a co, im wiecej tym moze szybciej sie spelnia :wink: :P
duzo zdrowka, na co dzien cudownych niespodzianek, dni pelnych usmiechow (tego ci trzeba duuuuuzo :wink: ) i jak najszybciej zgubienia zbednych kiloskow :P :P :P
Aneecia, Imperfect, dziękuję bardzo:)
Zaraz się biorę za jakieś ciekawe ćwiczonka. Do moich kochanych dżinsowych dzwonów jeszcze jakieś 2 kg :twisted: Buahahahaha i będę sobie paradować w super spodniach :twisted: :twisted: Ale ja mam dobry humor od wczoraj :twisted: :twisted: :twisted: Niestety mieszany trochę z mówieniem "Nie, nie, nie, nie :!: Nie chcę się za... :!: :!: " Ale jest ok :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: I tylko mój (śli)Maczek mi nie działa :evil: :x :? :evil: :x :?
a ja zjadlam wlasnie oststni posilek i zaraz wyciagam meza i sunie na spacerek. juz to widze, pies bedzie sie cieszyl jak glupi, a moj maz powie :shock: znowu :?
a ja na to raz dwa i wychodzimy :twisted: trzeba spalic kolacyjke :wink:
Ach, zazdroszczę Ci, że masz z kim wychodzić na spacer. Ja nie mam i kiszę się w domu :?
Mam wrażenie, że pewien osobnik unika spotkania ze mną jakoś podświadomie... Dżizys Krajst... Odwala mi dziś na całego:/