Mort czekam na raport z Twojego odchudzania.
Wersja do druku
Mort czekam na raport z Twojego odchudzania.
Korciu, już Ci "pokazuję" jakie ćwiczenia:
http://www.modeling.pl/cwiczenia/brz...o/brzuch_1.gifhttp://www.modeling.pl/cwiczenia/brz...o/brzuch_2.gif
http://www.modeling.pl/cwiczenia/brz...o/brzuch_4.gifhttp://www.modeling.pl/cwiczenia/brz...o/brzuch_6.gif
http://www.modeling.pl/cwiczenia/brz...o/brzuch_9.gifhttp://www.modeling.pl/cwiczenia/brz.../brzuch_11.gif
http://www.modeling.pl/cwiczenia/brz.../brzuch_12.gif
Na razie te. Jest ich więcej i na inne partie ciała, ale na razie nie mam siły robić wszystkich...
Albino, proszę bardzo. Dziś raporcik zrobię z wielką przyjemnością:]
Tydzień temu:
Waga: 79 kg
Obwód klatki piersiowej mierzony pod biustem: 88 cm
Obwód talii: 84 cm
Obwód bioder: 99 cm
Obwód uda: 58 cm
Dziś rano:
Waga: 77,5 (Yeah! Gdyby nie wczorajszy dzień, z którego nie będę się jednak spowiadać, byłoby pewnie i 77, ale i tak jest piiiięknie:])
Obwód klatki piersiowej mierzony pod biustem: 86 cm ( :D )
Obwód talii: 81 cm ( :P )
Obwód bioder: 96 cm ( :) )
Obwód uda: 56 cm ( :) )
Czuję się wspaniale:] Serio, serio:] Właśnie podliczam sobie kalorie i zaraz tutaj napiszę co mi na razie wyszło... Hm, ok. 450 Kcal, na razie mało, ale jeszcze 18 nie ma, poza tym, po dniu wczorajszym przyda mi się malutki post:]
No i kolejny sukces... 2 dzień z rzędu ćwiczę!! :D Jestem wielka, naprawdę:]
Wszystkim życzę poprawy humoru w dietowaniu:* Tym, co mnie tutaj odwiedzają i podtrzymują na duchu bardzo dziękuję:* Do usłyszenia:*
Oj, Albino, zapomniałam! Gratuluję kiloska mniej:]
wow Mort gratuluje, juz 4 kiloski w dol. teraz musiasz zmienic suwaczek, bo slimaczek zatrzymal sie na 2 kiloskach. ciesze sie. ze w koncu twoja waga ruszyla pelna para a nie tylko cm.
Mort nareszcie! Gratulacje dla Ciebie!!! W tym tygodniu masz rewelacyjne wyniki i w końcu waga zechciała się ruszyć. Baaaardzo się cieszę, z tego, że wróciłaś do ćwiczeń, też. :)
och Mort moje gratulacje! jak ja Ci zazdroszcze...qrde że u mnie to tak wolno idzie mimo solidnej diety i ćwiczeń... :(
ćwiczonka z tego co się orientuję są na brzuszek,więc skorzystam z nich za 38 dni jak skończę ćwiczyć "6" :D teraz przydałyby mi się jakieś dobre na nogi i dupkę...
tak poza tym to nie wiem czy w ogóle dam rade przez najbliższe 2 tygodnie coś poćwiczyć bo wszyscy nauczyciele się uwzięli żeby mnie wykończyć... ale postaram się!
pozdrawiam i życzę dalej takich spektakularnych sukcesów!!!
Imperfect, nawet nie wiesz, jakie to mobilizujące:D Jednakże, ostatnio sie trochę pomyliłam, mówiąc, że jestem w stanie schudnąć przez 3 tygodnie max 4.5 kg... A to dlatego, że to nie były pełne 3 tygodnie do długiego weekendu, a nieco ponad 2, tak więc jestem w stanie zdrowo schudnąć trochę mniej, byle tylko tyle, żeby zmieścić się ładnie w spodnie:D
Albino, dzięki:] Normalnie łatwiej mi tańczyć z radości, kiedy jest mnie mniej:D
Korcia, ćwiczonka dostałaś na privie:D
Nie martw się, że u Ciebie to wolno idzie! Przecież schudłaś więcej niż ja:P
Co do nauczycieli... U mnie też się uwzieli na nas:/ Tak to jest w "prestiżowych" szkołach. Jak słucham relacji kolegów z innych szkół, to w żandej nie ma tyle pracy co w moim... Nawet podobnież w łódzkiej jedynce, czyli Koperniku zdażają się tygodnie bez sprawdzianów, kartkówek, większych prac domowych - -'
No, po podliczeniu kolacji, którą zaraz sobie zrobię, wyszło mi ok. 987,50 Kcal, co uważam, za bardzo dobry wynik. Po kolacyjce moment słodkiego lenistwa, a potem ćwiczenia:D
Oczywiście, nie może być tylko i wyłącznie dobrze:/
Zauważyłam, że pękają mi naczynka - -' szczególnie na nogach... I zastanawia mnie od czego to, bo nigdy mi się tak nie robiło, a jeśli już, to jedno, dwa, a nie tyle tego... - -' HELP...
Mort na początek dzięki za pocieszenie na wątku Kasi! jeszcze się jakoś trzymam :)
co do naczynek może to być spowodowane niedoborem witaminy k i c... musisz to uzupełnić :) w jedzonku najlepiej a nie w specyfikach jakiś ;) nio ale to jest teoretyczna przyczyna,a praktyczna...nie wiem...robisz coś ze skórą? może zbyt intenszywne masaże...no nie wiem tak sobie rozmyślam :)
pomyśl nad uzupełnianiem witaminek a jak nie przejdzie to wymyślimy z dziewczynami coś nowego :)
a co do szkoły to naprawde przeginają :/ niby matury i powinno dużo nauczycieli nie być a jakoś tak wychodzi że moi prawie wszyscy są...a jak zostanie tak jak ma być to w przyszły poniedziałek mam 3 sprawdziany z matmy! (znaczy 1 spr, 1 poprawe na rozszerzeniu i poprawę na podstawach) także funkcje liniową,kwadratową i geometrię będę cały weekend męczyć a pewnie i tak mi się wszystko pomiesza i nic z tego nie wyjdze :( i jak tu mieć jeszcze siłę na odchudzanie i ćwiczenia??
pozdrowiasy!
Mort pieknie :D :D :D , trzymaj tak dalej
MORT - wprost rewelacyjne wyniki z tego tygodnia. Serdecznie gratuluję i życzę żeby tak fajnie szło cały czas.