mieć wzrost 166 i ważyć 115 kg to jest przecież niezły kawał cielska chyba tego już nie zrzucisz!!!
Wersja do druku
mieć wzrost 166 i ważyć 115 kg to jest przecież niezły kawał cielska chyba tego już nie zrzucisz!!!
witam ..gratuluję spadku takiej wagi..naprawde podziwiam..i zycze dalszych sukcesow..jestes niesamowita :lol:
paulklose, Twój wpis był naprawdę chamski.
takie posty są wyrazem braku kultury i podstawowych zasad współżycia społecznego. Zastanów sie na drugi raz zanim napiszesz post o podobnym nasyceniu emocjonalnym - chamstwa na naszym forum nie tolerujemy.Cytat:
Zamieszczone przez paulklose
Gosiaczku,
witam po długiej przerwie...
widzę,że do celu coraz bliżej
trzymam kciuki i gratulki za sukcesy
pozdrawiam
Miłych snów
Witajcie dziewczynki!!!
Nie było mnie, bo znowu czasu zabrakło. Ale najważniejsze, ze w poniedziałek waga wróciła z powrotem do wagi sprzed zastoju, czyli 79,8kg. A więc coś się ruszyło. I to mnie bardzo cieszy. Dziękuje za Wasze odwiedzinki.
Gosiczku, gratulacje i oby tak dalej :)
Mocno Cię ściskam :)
No to super, że waga ruszyła, gratuluje. Pozdrawiam
widze ze i tu dobre wiesci :) ma szczescie ta waga ze w koncu sie namyslila :) trzymam kciuki za dalsza walke , chociaz duzo juz ci jej nie pozostalo no i mam nadzieje kiedys tez moc pochwalic sie takim wynikiem :) jestes naprawde wzorem , ale co bede sie powtarzac, buziaki