Gaguś dziękuję Ci za szybką reakcję na moje zamierzenia. Tak jak się tak zastanawiam, nad tym co napisałaś, to zaczynam rozumieć, ze jednak nie będzie to dobre wyjście. Gaguś ten zastój to akurat po SB mi się trafił, a tam starałam się raczej do 1000 dobijać. Teraz pomyślałam o tym 1000 kcal bo już sama nie wiem co myśleć o tym moim przestoju. Jeszcze przed zastojem myślałam czy by nie przejść na 1500 kcal, ale teraz w czasie tego przestoju troszkę się zaczęłam bać, ze waga nie tylko że by stała, ale jeszcze by wzrosła. Co myślisz, żeby w takim razie poczekać aż waga ruszy i wtedy po 2-3 tygodniach zwiększyć limit?
Jeszcze raz Gaguś dziękuję.