Gratuluję Darcia niedania się pokusie i zrzuconych kilogramków.
Wersja do druku
Gratuluję Darcia niedania się pokusie i zrzuconych kilogramków.
ja też jestem z Ciebie dumna - a co :P
tylko zastanawiam się, po co małemu te wszystkie tuczące rzeczy ;)
Super darcialwica! Z taką silną wolą to bez problemów osiągniesz wymarzoną wagę. :D
Tylko dlaczego nie masz jeszcze suwaczka?
ALBINA ! co do suwaczek to musze w koncu rozpracować jak mam je ustawić :oops:
BES ja nie kupuję mu takich smakołyków codziennie tylko raz ....właśnie tak myślę kiedy jadł takie kalorie na tłusty cwartek :!: :!: :!: więc jak raz na miesiąc albo rzadziej zje takiego pączusia to nic mu nie będzie :!: :lol:
MORT dzięki za wsparcie i ja też w Ciebie wierzę!!!
IMPERFECT...DZIĘKUJĘ MOCNO PODWÓJNE DUMANIE KURDĘ MUSZĘ SIĘ PILNOWAC CO BY NIE ZAPRZEPAŚCIĆ TYCH 3,5 KG I ZRZUCAĆ NADAL :lol: :lol: :lol: :lol:
Boję się tylko tego momentu jak przychodzi zastuj i org. nie zrzuca kg :cry: boję się że wtedy wiara może mnie opuścić :lol: :lol:
Nie na pewno dzięki wam i tej stronce dam radę , a latem wskocze w tą mini :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam ciepło na baletach było super wytańczyłam się jak wariatka :!: :!: :!:
W tej chwili mam 31 lat i przy wzroście 170 cm ważę 97 kilo.Pół roku temu urodziłam córeczkę.Przez trzy miesiące karmiłam ją piersią potem spalił mi się pokarm i przestałam .Przed zajściem w ciążę ważyłam 84 kilogramy teraz ważę 97 .Jestem załamana!!!! Wyglądam po prostu fatalnie:(.I czuje się z tym źle.Przez te trzy miesiące karmienia córki byłam na diecie wprost szpitalnej: wszystko chude i gotowane i bez nabiału bo mała alergiczka:|Schudłam do 84 kilogramów ze 103 które ważyłam w dniu porodu.I teraz obłęd totalny bo w ciągu pierwszego miesiąca po odstawieniu małej od piersi moja waga podskoczyła o 10 kilo .A przez ostatnie dwa jeszcze 3 kilo.Nie mam pojęcia od jakiej diety zacząć:| Może ktoś mi poradzi??A może ktoś spróbuje schudnąć ze mną??Jestem z Wrocławia i szukam osoby podobnej do siebie pragnącej schudnąć wiecej niż 10 kilo:)Pozdrawiam.Anka
BLADA tylko bez załamki wszystko można zmienić tylko trzeba na to czasu :!: :!: ja w dniu porodu ważyłam 99 kg , małego krótko karmiłam bo wracałam na uczelnię (tylko 1,5 miesiąca) Ja proponuję ci przede wszystkim zmienić swój sopsób jedzenia !!!!Ogranicz tłuszcze do minimum , zastąp olej oliwą z oliwek ( wprawdzie ta sama ilość kalorii ale jest dużo zdrowsza) Może spróbuj dietę 1000kcl ja jestem na niej od 2 tygodni i 3,5 kg mniej dotego dołącz jakieś ćwiczenia !!!Oprócz tego ja ze swojego menu wywaliłam chleb , ryż , makaron , ziemniaki i w zasadzie wszystkie tłustości !!!
WIEM ŻE PRZY 6 MIESIĘCZNIAKU MASZ KUPĘ ROBOTY ( moj ma 1,5 roczku więc nie tak dawno to przechodziłam )I WIECZORKIEM JAK tWOJA POCIECHA ZASYPIA TO JUŻ NA NIC NIE MASZ SIŁ :!: :!: :!: ALE MOŻE WARTO PODJĄĆ PRÓBĘ !!!
A I PAMIĘTAJ NIE JEDZ PO 18 :!: :!: :!: ja przynajmniej nie jem no chyba że już tak porządnie mi się chce to zjem jabłko ale bardzo powoli i malutkomi kęsami
Pozdrawiam mocno!!!i trzymam za ciebie kciuki :!: :!: :!:
Dzięki Darcia:)) spróbuję tej diety bo normalnie zgroza jak patrzę w lustro mnie ogarnia:)
Blada na pewno Ci się uda. Wierzę w to:)
Darcia, dzięki:)
Jeśli marzy się o czymś, co można osiągnąć dzięki własnej pracy i w dodatku jest się wystarczająco zdeterminowanym (a z tego, co wiem, my wszystkie jesteśmy) - TO MUSI SIĘ UDAĆ!
hej Kobitki!!!
dziś przegiełam i niestety mój bilans dzienny został przekroczony nie 1000kcl a 1200kcl :oops: :oops: :oops:
ale nadrobiłam to właśnie 2 h pełne godzinki na rowerku :lol: :lol: no chociarz z tego jestem dumna :!: :!: :!:
Jutro na pewno nie przekroczę :!: :!: :!:
kurde muszę się jeszcze zmobilizowac i zacząć robić brzuszki
Pozdrawiam cieplutko