Wątek: Powrot do normalnosci

Witam wszystkich.
Po paru tygodniach wracam na forum.Powod?Prozaiczny jak zwykle.Dzisiaj widzialam film na video ze mna w roli glownej.prezentowalam sie jak wielki nabity czerwony klocek!
Koniec z tym.Do lata zostalo jeszcxe pare tygodni wiec ostro biore sie za siebie.Mam do zrzucenia 20kg.10 kg mniej do wakacji bardzo by mnie uradowalo.Kolejnych 10 do pazdziernika,bo wtedy wlasnie wyjezdzam na stypendium do Hiszpanii.
Obiecuje trzymac sie zasad zdrowego odrzywiania oraz kochanego 1000.
Mam nadzieje ,ze bedziecie do mnie zagladac.
Pozdrawiam
Kaja

Hej hej LaCoruna

MIło mi Cię tu powitać
Świetnie,że zdecydowałaś sie coż zrobić ze sobą

A moźe nam zdradzisz jeszcze ile masz latek, wzrostu i kilosków Może opowiesz nam cosik jeszcze o sobie

Cieszę się, że wybrałaś tysiaczka bo to dobra i skuteczna dieta... ale pamiętaj że tyje sie od jedzonka a chudnie sie pw od ruchu
Na jaki sport stawiasz

Serdecznie pozdrwam, życzę powodznka i sukcesów w odchudzaniu Wszystko będzie okee

ok.No to do roboty...
Dzisiaj mam prawie wolny dzien.Wieczorem ide tylko na hiszpanski.
Dokonalam juz wszelkich mozliwych zabiegow higieniczno kosmetycznych i bylam z psem na spacerze.Ekscytujace nie...
holender tak bym chciala dzisiaj trzymac sie diety!Najgorszym problemem jest dla mnie to ,ze nie mieszcze sie w ciuchy ,ktore 2 miesiace temu zjezdzaly mi z tylka
Pogoda jest piekna,swieci slonce jest cieplutko ,a ja chodze w czarnym polarze ktorego wczesniej nie zalozylabym nawet pod kurtke;(((((((
ok koniec marudzenia
ide troche sie pouczyc
Ciao

Kajeczko

Nie smuć się... troszke popracujesz nad sobą i ciuszki bedą leżały jak ulał

Miłej nauki życzę

Pozdrawiam i napisz jak Ci dzisiaj poszło

Heyka. Chetnie sie do was przylacze. Na poczatku sie przedstawie hehe! Mam 17 lat . 174cm wzrostu i waze niesczesne 82 kg ( Ale 7 tygodni temu wazylam 90kg) No spadlam i ciesze sie z tego bardzo. Ja wiem dziewczynki ze damy rade!!!!! Ja mam do zgubienia 17kg do wakacji . Ale czy damy rade?!! No jasne (glupie pytanko) . Bedziemy sie wzajemnie podtrzymywac na duchu POZDRAWIAM WSZYSTKICH

LaCoruna i katharinkaa MOze cos napiszecie o sobie. Ile wazycie ile macie wzrostu ile latek ? Ile chcecie schudnac do wakacji oo!! LaCourna nie smudz sie naprawde, zobaczysz po paru tygodniach beda spadaly z ciebie ubranka

hej hej
Witaj Moniczko Gratuluję spadku wagi i życzę dalszych sukcesów

Hmmm słów kilka o Kath

Wiek:19 lat
Waga: (aktualną prosze sprawdzić na wykresiku poniżej bo to sie zmienia na szczęśćie )
Wzrost: 166 cm
Cel: zrzucić 20 kg do dnia 20-stych urodzin i tym samym zrobić sobie urodzinowy prezencik
Miasto: Warszawa
Na diecie od: 02.04.2005
Ilość prób dietowania zakończonych porażką: miliony
Stan cywilny: Panna
Znak zodiaku: Rak

W razie pytań- pisać na forumiku a z przyjemnośćią odpowiem

Serdecznie podrawiam

Może Wy też się przedstawicie (np w tak isposób jak ja wyżej )

hej laski

Monika Katharinka udalo mi sie jakos przetrwac pierwszy dzien.Kiepski to powod do radosci,ale czuje ,ze tym razem z wami mi sie uda!
Dziekuje ,ze tu wpadalyscie,bo ja mialam spore klopoty z zalogowaniem...

Jezeli chodzi o podstawowe dane to:
179 cm wzrostu
86kg
20 lat jeszcze przez dwa tygodnie
cel - 20 kg
na diecie od 15 kwietnia
miasto Poznan
panna
znak zodiaku Byk

Koncze bo jade z mama na zakupy...
do uslyszenia.

ps jaj wam idzie?
aha zastanawiam sie nad South Beach,bo to zazwyczaj pieczywo rujnowalo moje poprzednie ddiety.
calki
Kaja

hej Kajeczko

Co do diety SB- kiedyś ją stosowałam i przynosi ona rezultaty... jednak te listy czego moge a czego nie moge tknąć mnie wykończyły... zdecydowanie wole tysiaczka

Zamieszczone przez LaCoruna

jaj wam idzie?

Po kolejnych 7 dniach, jest mnie o kolejny kilosek mniej

Mialam dzisiaj straszny sen.Snilo mi sie ,ze moi rodzize wywiezli mnie do Anglii i zmusili do slubu z bylym chlopakiem ,ktorego wczesniej nawet nie poznali.Kazali mi tam zamieszkac i urodzic mu dziecko!Okropienstwo.Przez cala noc poslubna plakalam w hotelowej lazience,a nad ranem kazalam mu kupic mi adidasy...
Durny ten sen.Pewnie Freud moglby go jakos przeanalizowac...

Co do diety to sobota minela rewelacyjnie az do godz20.Potem byla porazka.
Wczoraj jakos sie trzymalam,ale nie wpowadzilam SB tylko zapychalam jablkami najmniejsze znaki glodu.Myslicie ,ze jedzac tylko warzywa,jablka i nabial zdrowo schudne?Postaram sie wyrzec pieczywa i makaronow ale jablka musze ocalic

Katharinka fajnie ,ze tu wciaz wpadasz.Gratuluje kolejnego kilogramka mniej.

Moze ktos jeszcze sie przylaczy?

pozdrawiam
Kaja