Pokaż wyniki od 1 do 5 z 5

Wątek: Ja IM pokażę!!!!!!

  1. #1
    dora29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Ja IM pokażę!!!!!!

    Witam Was, drogie forumowiczki!!!

    Właśnie podjęłam, mam nadzieję, najważniejszą decyzję mojego życia - postanawiam schudnąć 25 kg i wierzę, bardzo mocno, że mi się uda.

    A WAS DROGIE PROSZĘ O WSPARCIE .

    Chciałam tu jeszcze napisać o powodach podjęcia tej decyzji:

    Otóż w sobotę byliśmy z mężem i naszym kochanym synkiem na urudzinach 7-letniej Natalki - siostrzenicy męża. Przyszła też na tę miłą wydawałoby się imprezkę teściowa siostry mojego męża - Stara rura - nie nawidzę jej zwłaszcza po tym jak mi dopiekła:
    Oj chyba gonimy Marzenkę (siostrę męża, która jest bardzo tęga i do której i tak brakuje mi ponad 30 kg), ale tak mi ta baba dopiekła, że nie umiem tego nawet opisać (a sama waży pewnie ponad 100 kg). I wtedy postanowiłam sobie, że jeszcze jej pokażę, że schudną i za rok na urodzinach Natalki to ja jej dosram. Sama schudnę, ubiorę się fajnie i będę górować nad nią, bo ona pewnie nawet nie myśli o tym żeby coś ze sobą zrobić. Więc jeszcze zobaczymy kto będzie górą.

    Może moja złość nie jest szlachetna, ale BARDZO mobilizująca.

    Chcę pokazać wszystkim którzy mi dokuczali z powodu tuszy, mniej lub bardziej złośliwymi komentarzami, że dam radę, udowodnić im że będę szczupła na zawsze.

    Ja IM pokażę. Zemszczę się za te wszystkie przykrości. To oni będą mi zazdrościć, to im oczy zbieleją, a ja będę się cieszyć, a na pytanie jak to zrobiłam, odpowiem tylko słodko: "I tak nie dacie rady", a co? Jak oni mogli mi dokuczać, to czemu ja mam siedzieć jak ciele?

    Będę silna, schudnę tak jak postanowiłam i będę się cieszyć.

    "Poduszeczki" wszystkich krajów - łączmy się i pokażmy innym na co nas stać!!!!!

    Czekam i proszę o Wasze wsparcie i sama obiecuję się odwdzięczyć ))).

    Papa.
    Dorota

  2. #2
    Awatar margolka123
    margolka123 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,845

    Domyślnie

    Powiem Ci tak - zycze Ci, zebys osiagnela to, czego chcesz. Ale nie sadze, zeby taka motywacja na dluzsza mete Ci pomogla, zeby dala Ci wytrwalosc i konsekwencje, ktora jest potrzebna do takiego odchudzania. Nie mozesz znalezc w sobie pozytywnej motywacji? Albo neutralnej, ale takiej ktora jest "Twoja", dotyczy tylko Ciebie...
    Zobaczysz, ze nie pociagniesz tak dlugo


    Margolka123 - reaktywacja - Grupy Wsparcia Dieta.pl
    Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
    Dukam dalej, do skutku!

  3. #3
    Awatar gosikmt
    gosikmt jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-03-2005
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    824

    Domyślnie

    Witam Dora na naszym forum. Masz rację, że podjęłaś bardzo ważną decyzję. Czyli postanowiłaś schudnąć. Powód masz bardzo ciekawy. Ale pamiętaj, że odchudzamy się też przede wszystki dla siebie i dla swojego zdrowia. A to, że pokażemy innym, którzy nam wcześniej docinali to jest taka dodatkowa satysfakcja z odchudzenia się.
    Ja Ci życzę żeby udało Ci się zgubić te kilogramki. Mam nadzieję, że ta podjęta decyzja nie była wynikiem tylko chwilowej złości na tą niemiłą panią. Mam nadzieję, że jak emocje związane z sobotnim wydarzeniem opadną ty nadal będziesz trzymała się swojej decyzji.
    NApisz nam jak zamierzasz chudnąć (jaka dietka, czy ruch też?)
    POZDRAWIAM
    Start: 07/01/2014 - Dieta 1650 kcal

    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/xxl-2...czesc-1-a.html

  4. #4
    Guest

    Domyślnie

    Witaj!!
    taka motywacja jest dobra na max miesiąc, bo potem złosc mija a głód doskwiera i sie łamiemy.Musisz sobie powiedziec , ze robisz to dla siebie, dla lepszegosamopoczucia i zeby byc piekną :P
    Zycze ci powodzenia!!
    a mozesz wiecej cos o sobie powiedziec? waga, wzrost, wiek../
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #5
    dora29 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuję Wam za odpowiedź.
    Może macie rację, że taka motywacja może być krótkofalowa, ale ja już tyle razy próbowałam zmotywować się w inny sposób, powiedzieć sobie, że robię to dla siebie, ale niestety nie udało się , może zbyt słabo chciałam, nie wiem.
    A ponieważ teraz czuję poprostu bardzo silną motywację i chęć udowodnienia innym że dam radę, że chcę się tego złapać. Ponieważ dawno nie czułam takiej siły w sobie to chwytam się każdej deski ratunku.
    Może przez ten czas, jak osiągnę już jakieś efekty a złość opadnie, znajdę w sobie "lepszą" motywację.

    A teraz trochę o sobie:
    30 lat, 87 kg, chcę ważyć 62 kg, dieta - chyba 1200-1400 kcal, chę wyliczyć ze wzoru margolki, do tego ćwiczenia - stepper - 3 razy w tygodniu po 30 minut i szóstka Weidera.
    To na tyle.

    Pozdrawiam
    Dorota

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •