-
No, to jemy mniej więcej tak samo A z tym co za dużo to nie zdrowo to chodziło mi o znudzenie się warzywami. A dzisiaj rano kolejny kilosek poszedł sobie odemnie
-
Heh, no wiem, że chodziło o znudzenie się :P Ale lubię się śmiać z takich niedomówień :P Jeśli Cię to na jakiś sposób wkurzyło - to przepraszam
Gratuluję kolejnego kiloska! Ja w poniedziałek pożegnałam kolejne 1,5kg i jestem co tu dużo gadać: szczęśliwa
Pozdrawiam, a jak znajdziesz chwilkę - zapraszam na mój wątek (link na dole mojego podpisu
-
Absolutnie nie masz mnie za co przepraszać
Oczywiście gratuluję kolejnych 1,5 kg i życzę następnych.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za zaproszenie, postaram sie wpaść jak najszybciej na twój wątek
-
Oooooo jak miło czytać o Waszych sukcesach
Serdecznie gratuluję spadku kolejnych kilosków
-
Cześć dziewczynki Dawno się nie odzywałam
Spieszę się pochwalić że kolejne kiloski lecą w dół. Od początku odchudzania czyli miesiąc ubyło mni 5,5 kg Nawet nie wiecie jak strasznie sie cieszę. Teraz walczę dalej i mam nadzieję że wkrótce będę miała kolejny sukces na koncie. Trzymajcie za mnie kciuki.
Pozdrawiam wszystkich odchudzających się i życzę powodzenia w gubieniu kilosków
-
ojej, ale Cię tu dawno nie było
jak dobrze widzieć, że wszystko w porządku; z dietką, ze spadającą wagą Z całego serducha gratuluję!!!
Wpadaj częściej, może "zarazisz" swoją siłą i optymizmem innych
Pozdrówka!!!
-
bardzo cieszą mnie Twoje najnowsze sukcesy ale jak tylko będziesz mieć chwilkę to wpadnij i napisz co u Ciebie
czekamy na wieści
-
Hej, hej
I znowu dawno, dawno mnie tu nie było
Owszem czytuje posty ale nie zawsze mam czas coś napisać
Chciałam się wam pochwalić że osiągnęłam właśnie dwucyfrową wagę Dzisiaj rano waga pokazywała ....99,3. Tak więc jest mnie mniej już o prawie 11 kilosków :P :P :P :P Co prawda ta waga ostanio spada wolniej niż na początku, ale cóż idę dalej do przodu nie przejmując się chwilowymi przestojami aczkolwiek nie ukrywam że cieszyłabym się bardziej gdyby te kiloski uciekały szybciej niż na początku, ale wiem że wolniejsze chudnięcie jest lepsze ze względu na efekt jo-jo. Tak więc walczę nadal i trzymam kciuki za wszystkich walczących
Postaram się troche częściej tu wpadać i coś pisać.
Pa pa,trzymajcie się wszyscy cieplutko.
Iwonka z Natalką (od 3 tygodni dwuletnia) która nauczyła się niestety mówić "cholela"
-
jeeeeeeee
serdecznie gratuluję nowego-wspaniałego-dwucyfrowego wyniku
Tylko trwaj tak dalej i nie dawaj za wygraną
PS. ciekawe z kogo bierze przykład Natalka co do tego słowa....
-
Dwucyfrówka, nonono!!! Gratuluję!!!
Ale pewnie teraz jest jeszcze mniej :P Dawno Cię tu nie było (przyganiał kocioł... :P), napisz, co tam słychać i jak dietka.
Pozdrowionka!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki