witam mam na imię olka. już 22 lata walczę z kilogramami. jest wiele sporaw których nie rozumiem. dlaczego proszę rodziców o pomoc, a gdy sie staraja i mówią weź jabłko a nie bułkę to rosnie we mnie agresja i krzyczę na nich? po chwili mam sobie za złe, że tak sie zachowuję. i jeszcze jedno... co myślicie o tym cla i błonnik? jak to działa? czi znacie jakieś krmy na cellulitis? ale taki straszny i duży.