Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Kto jest na MŻ ?

  1. #1
    snack jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie Kto jest na MŻ ?

    Ja nie jestem na diecie. Pozwalam sobie na duzo grzeszków ale no jednak trzeba zrzucic ten tłuszcz. Waze 78kg a chciałabym wazyc 55kg no i oto pytanie do zyjacych na MŻ:
    ile mozna schudnąć?
    czy ciężko jest na tej diecie?
    trzeba jeść śniadanie?
    ile to jest mniej?
    Wiem, że pytania sa bez sensu, ale juz taka jestem no to chyba tyle :* pozdrowienia dla Was wszyskich

  2. #2
    icik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    1. Mozna pewnie bez granic schudnac, ale NALEZY najwyzej 1kg - 1,5 tygodniowo. Im wolniej tym lepej.
    2. Jesli ktos ma rozszerzony zoladek moze mu byc ciezko.
    3. Niektorzy ludzie sa "bezsniadaniowcami" , ale mozna sie nauczyc jesc sniadanie.
    4. Mniej to znaczy mniejsze porcje lub mniej kalorii lub i to i to.

  3. #3
    tujanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-02-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    SNACK
    spróbuj zadać pytania z sensem, bo na takie można tylko odpowiedzieć
    mniej więcej.Skup się.Ania

  4. #4
    Goohaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie


    ja jestem na czymś w rodzaju MŻ i w sumie dobrze mi z tym... efekty też są, choc na takowe trzeba czekać... ja na MZ jestem w zasadzie do września, tyle, że bywały momenty, że jadłam prawie 'normalnie'...
    u mnie wygląda to tak, że jeżeli jest okres w którym mam sporo mobilizacji i chęci to się pilnuje bardziej co znaczy, że probuje nie przekraczac 1500 kcalorii dziennie.. a podstawą jest nie przekroczenie u mnie 2000... myślę, że dni w ktorych mi sie zdarzyło zjeść wiecej niż 2000 kcalorii było mniej niż 5% od tego pamiętnego września..
    ze spadkiem wagi to bardzo różnie bywa..wszystko zalezy od tego na ile sie człowiek pilnuje z jedzeniem i na ile ma ruchu.. ja tego ruchu mam bardzo mało... tzn niestey nie ćwicze regularnie zadnych sportów a pewnie gdybym poswiecala na nie czas to i efekty były by duzo lepsze...
    to tak w skrócie... wracam do nauki..sesja wzywa.. moze kiedy napisze cos wiecej...
    pozdrawiam.miłego weekendu
    ps. no i podstawa MZ to takze zmiana troche nawyków zywieniowych.. zrezygnowałam ze smazonych rzeczy, białego pieczywa, ziemniaków.... oczywiście małe wyjątki też bywały...
    np. nie pije takze juz prawie wcale soków owocowcyh, zamiast tego poprostu jem owoce.. przynajmniej czuje, że zjem a wartości kaloryczne te same..
    jesli chodzi o slodycze to roznie bywa.. na razie nie umiem z nich zrezygnowac wiec w limicie kalorycznym pozwalam sobie na ich odrobinę... aktualnie ejst sesja wiec ta odrobina jest troszeczke wieksza dobra zmykam.....

  5. #5
    AmmyLee jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez icik
    1. Mozna pewnie bez granic schudnac, ale NALEZY najwyzej 1kg - 1,5 tygodniowo. Im wolniej tym lepej.
    2. Jesli ktos ma rozszerzony zoladek moze mu byc ciezko.
    3. Niektorzy ludzie sa "bezsniadaniowcami" , ale mozna sie nauczyc jesc sniadanie.
    4. Mniej to znaczy mniejsze porcje lub mniej kalorii lub i to i to.
    hehe, odpowiedziałabym Ci snack mniej więcej tak samo :P

    Ad1. - jeśli chudniemy więcej niż 1-1,5 kg/tydzień, to bardziej nam grozi efekt jo-jo no i nie jest to najzdrowsze. Tylko z początkiem diety może być trochę więcej kg, bo organizm przystosowuje się do nowego stylu życia.

    Ad2. - może być ciężko, dlatego na samym początku nie powinniśmy za wiele od siebie wymagać. A z czasem - jeść trochę mniej, aż w końcu dojdziemy do odpowiednio małych "dawek" żarcia :P

    Ad3. Śniadania są bardzo istotne w diecie; dają nam enegię na cały dzień, pobudzają od rana przemianę materii. Też byłam "bezśniadaniowcem", ale od blisko 2 miesięcy staram się jeść śniadania i doskonale widzę pozytywne efekty

    Ad4. Jak nie jesteś pewna że mniej, to zastosuj ŻP - czyli nie mniej, a połowę. Równie skuteczna dieta

    Pozdrawiam!!!

  6. #6
    Beaby16 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    JA Ci napiszę tyle:
    *ZAWSZE jedz śniadanie. Ja jadam na śniadanie TYLKO muesli (np.fitness z owocami- niebo!!) Jem częściej ale mało!! (w końcu MŻ)
    MŻ- to w moim mniemaniu Mniej Żreć.JA znam lepiej NŻT- Nie Żryj Tyle
    Życzę pomyślnego chudnięcia!! Ciao:*

  7. #7
    Lenka19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    MŻ TO DLA MNIE ZBAWIENI, MOGE JESC BARDZO DUZO RZECZY KLTORE LUBIE, OCZYWISCIE W MAŁYCH ILOŚCIACH. ZAWSZE MIAŁAM STRASZNE PROBLEMY Z UTRZYMANIEM DIOETY BO NIE LUBIE WSYZTSKIEGO W SUMIE NIE LUBIE WIELU RZECZY NP NIE JADAM POMIDORÓW, A PRAKTYCZNIE W KAŻDEJ DIECIE SA TE PRZKELETE CZERWONE OHYDZTWA, NIE JADAM MIĘS GOTOWANYH I WIELU WIELU INNYCH CUDACTW

    JA PUKI CO 3KG PRZEZ 20DNI DIETY SCHUDŁAM JEST DOBRZE

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •