Witam wszyskie Grubaski
Mam na imie Iza mam 23 lata.Zawsze byłam pulchna i jakies 2-3 lata temu udało mi się zrzucic wagę z 78 do 59 ( to był chyba cud ), ale co z tego jak teraz moja waga znowu wynosi 78!! (przy wzroście 164cm)
Dzis po raz setny postanowiłam walczyć z kilogramami i mam cichą nadzieje że mi sie to uda Jestem zła na siebie że zapusciłam sie tak i znowu wygladam jak beczka
Najbardziej przerażają mnie moje nastroje, ta ciągła depresja: jestem gruba to jestem smutna a jak jestem smutna to jem. Im wiecej jem tym bardziej tyje i większą mam depresje.Przecież to nie ma sensu i ja o tym wiem ale moj organizm chyba nie wie Czasami wydaje mi sie że cierpie na jakaś chorobe przy której człowiek je jak świnia.
No ale nic....od jutra postanowiłam sie ostro zabierac za siebie (dieta no i oczywiście ćwiczonka). Musi się udac!prawda?
Mam nadzieje że znajde tutaj kogoś kto mi doda otuchy i razem weźmiemy sie do wielkiej wojny z kg!!
Pozdrawiam wszystkie Grubaski