Chochlik coś schochlikował ;)
Wersja do druku
Chochlik coś schochlikował ;)
wpadam po długiej przerwie i od razu z głupim pytaniem - to sorbety są w ostateczności do dopuszczenia w diecie?? bo widziałam u nas w jednym z CH lody Grycan - sorbety właśnie - a mój Luby koniecznie chce mnie gdzieś na lody wyciągnąć :/
pozdrowionka znad syfiastego morza ;)
Hi Rewolucja, ten konik jest fantastyczny, na mnie podziałał. :wink: Cholernie się cieszę, że tak rozsądnie podeszłaś do tych lodów, to świadczy już o dojrzałości dietkowej, tylko pozazdrościć. Wielkie brawa! :P A brzuszek to niestety taka nasza słaba, ale bardzo widoczna waga (zwłaszcza przy otyłości jabłkowej), ale i on zejdzie, teraz proporcjonalnie wszędzie chudniesz, więc z pewnością i on zmalał, ale skoro się trzyma proporcji to nadal sterczy, niestety. Mam to samo, jednaj staram się w lustrze na niego nie patrzeć, szukam inspiracji w ramionach, biodrach, likwidacji jednego zwisu na plecach, pomniejszenie dwóch kolejnych. Palce też mi schudły, jednak nie tak, abym gubiła pierścionki w umywalce. :lol: Bardzo dobrze, że brzuszkujesz, to pomoże nie tylko w odzyskaniu szczupłej sylwetki, ale również jest to zbawienne dla Twojej skóry. Za miesiąc już nie będziesz miała brzucholce, który Cię drażni, tylko normalny brzuszek. :wink: Nawet nie wiesz, ile dla mnie znaczy, że tak dzielnie się trzymasz, choć wiem, że pisząc te słowa, zachowuję się nieco egoistycznie, bo zwalam niejako na Ciebie rolę trwałego filaru w moim dietkowaniu. :wink: Dietkuj dzielnie kochane Rewelko! :P
Oby tennamiot był ostatni :wink:
Sylwio jedno jest pewne, ta kulka też w końcu zniknie, u mnie brzuch zniknął pierwszy, a ja bym chciała chociaz trochę jeszcze w biuście i w nogach zgubić, a tu ani ani, palce też mogły by zeszczupleć bo takie są jak paróweczki ( obrączki jeszcze nie mogę założyć)
Pozdrowienai weekendowe przesyłam znad morza :lol: :lol:
Rewolucjo droga :lol: i co dalej z tym cukrem w truskawkach, bo że on tam siedzi mialam już wcześniej jakieś niejasne przypuszczenia hiiiiiiiiiiiiiiiii :lol: :lol:
Buziole słońskofalowe H :lol:
Zaczęłam czytać twój pamiętnik.Gratuluję zgubionych kg.Jesteś bardzo dzielną dziewczyną !Trzymam kciuki ,żeby "brzuchol"szybko spadał!Wiem ,że dasz rade!
Słonecznego i udanego weekendu życzę
Wytrwałości w dietce
I przesyłam koszyk dobrej energii……
Wczoraj mnie nosiło jak chol... nie mogłam sobie wieczorem znaleźć miejsca. Ale kochana mamusia przywiozła mus truskawkowy, który sama zrobiła. I ubiłam nim moją głupawkę. Kochana mamusia :D Trafiła w dziesiątkę.
W te upały wcale nie chce mi się jeść, ale wieczorem jest chłodniej i nachodzą mnie różne chęci :roll: Udaje mi się z nimi walczyć i bardzo mnie to cieszy.
Wczoraj zanabyłam śliczne koraliki ( moja siostrzenica robi je własnoręcznie ). Są śliczne i kolorowe. Założyłam je do pracy i...to chyba była najlepsza reklama dla niej. Już mam trzy chętne na podobne ozdoby. Jak znajdę czas to wrzucę zdjęcie :)
Ściskam wam cieplutko, a właściwie powinnam powiedzieć, że ściskam was jak klimatyzator :lol: :lol: :lol:
Kasiukasz - dziękuję za odwiedziny.
Activio - witaj na moim wątku. Marzę o zrzuceniu brzuszka, ale na to potrzeba czasu :)
Hindi - mam nadzieję, że wyjaśniłam Ci to na twoim wątku?
Agnimi - oby Twoje słowa się ziściły. Oby to był ostatni namiot w mojej kolekcji :)
Beluś - codziennie targają mną jakieś głupawki. Nie wiem na ile wystarczy mi sił, żeby się im oprzeć. :roll: Mam nadzieję, że zmaleje znacząco jak stanę wreszcie dwócyfrówką. Skoro jestem dla Ciebie motywacją to ten fakt stanie się motywacją dla mnie, żeby się nie załamać i nie zwieść Cię :)
Bes_xyfki - jeśli mam ochotę na lody to wybieram właśnie sorbety, bo są zrobione na bazie owoców i wody, a więc znacznie mniej kaloryczne niż lody na bazie śmietany, czy mleka.
Jeni - takie za małe ciuchy sa doskonałą motywacją. Życzę Ci,żebyś jak najszybciej zmieściła się w nie.
Foczko - będziesz śliczną panną młoda.
Emkr - jestem cierpliwa. I poczekam na efekty.Wolę, żeby waga spadała wolno, bo skora nie jest z gumy. Potrzebuje czasu, żeby nie wisieć.
śliczny jest ten piesek :)
http://www.pupile.com/pup/images/img_20868.4.jpg
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
U mnie to samo cały dzień fajnie mi zleci a wieczorem zaczyna się :roll:
Na razie walczę dzielnie ale jak długo wytrzymam to nie wiem :wink:
Życzę miłego dnia :P
A ten śliczny psiak jest Twój?
http://img364.imageshack.us/img364/9062/snsw333gl.jpg