Wątek: Zaangażować rodzinke;)

Bes_xyfki, a Twoja babcia jest taka szczupła, ze czepia się wszystkich z nadwagą?..dziwi mnie zachowanie Twojej babci , ale wierze że Ty i Twoja mama pokażecie, że potraficie

Lilin trzymam kciuki za Ciebie...walczyc samemu jest bardzo cięzko, zwłaszcza jak widzisz, że reszta rodzinki dogadza sobie w najlepsze...ale od tego jest to forum żeby się wspierać

co do mnie to niestety widze, że moja mama i siorka zaczynaja powoli sobie pozwalać zaczyna się dojadanie ehhhh...cos mi się zdaje, że znów zostane sama na polu walki...chce je jakos zmobilizować, to obie mi żebym sie nie wtrącała..przecież dieta na tym polega żeby walczyc ze sobą, a nie ulegać chwilowej pokusie w każdym razie ja walcze do końca i nie poddam się

Kati85, i tak trzymaj!!! nie wolno sobie odpuszczać tylko dlatego, że inni to zrobili - potem będą zazdrościć, że wciąż są na początku drogi, podczas gdy Ty będziesz się już cieszyć świetną figurą
a babcia szczuplutka też nie jest, więc wkurza podwójnie

Czyli przyganiał kocioł garnkowi :P ..ja się trzymam i nie mam zamiaru zrezygnowac z mojej dietki a jestem z siebie tym bardziej dumna, bo tata mnie kusił dzisiaj wafelkami, a ja nie zjadłam zaniosłam mu go spowrotem z usmiechem na ustach
a co do mojej kochanej rodzinki, to chyba to jest początek końca mamusia dzisiaj wafelki i kawusia, a siorka pestki dyni i pokaźne kanapeczki ehhh..chyba znów zostałam sama ze swoją dietką staram się je zmobilizować, ale na ile mi się to uda, to nie mam pojęcia ...trzymam za Ciebie kciuki bes_xyfki

pozdrawiam, Kati

Kati85, a ja za Ciebie a mama z siostrą jeszcze będą Ci zazdrościć - zobaczysz :P