-
Witaj Siekierko :).
U mnie na studiach było zupełnie na odwrót, mojej mamie zależało żebym się dostała na studia dzienne, no ale Wrocław jest oblężany przez studentów i nawet na moją historię sztuki chciało się dostać 25os/miejsce, więc nie za bardzo by mi się udało.
Co do studiowania i pracowania: licz się z tym, że oceny diametralnie pójdą w dół...i paradoksalnie ciężej wtedy jest się utrzymać, u mnie np. jest taki psor co uwala wszystkich ze studiów wieczorowych (na egzaminie 75% nie zdało :shock: na szczęście ja tak :wink: ), a na dziennych same 5 i 4 :?.
-
Skieruś buziaki wysyłam!
A zdjęcia takie radosne , pełne optymizmu i tak trzymaj!
-
Witaj Skierka
Gratuluje zdania matury naprawde imponujacy wynik ...historia zawsze jest trudna i jeszcze tak oceniaja :) ale wiesz ja mialam w tamtym roku 44 % :)porazka i zapisalam sie wlasnie na poprawe matury :) studiuje juz jestem na 2 roku ale mimo wszystko nie satysfakcjonuje mnie ten wynik :) Gratuluje rowniez dostana sie na studia :) i powodzenia w odchudzaniu :) Zapraszam do mnie :)[/list]
-
pozdrawiam
fajne zdjęcia :D
-
A właśnie, zdjęcia mi też mi się podobają ;)
-
Też podobają mi się te zdjęcia trzech roześmianych, szczęśliwych kobiet :)
Skierko, gratuluję pierwszej wypłaty, na co ją wydasz (albo już wydałaś)?
Uściski :)
-
No tak, wszystko zależy od szkoły, profesora i studenta ;) Ale pracując i się ucząc łatwo nie jest. Choc na pociesenie dodam, że kuzyn tak studiuje. Do tego jeszcze na studia dojeżdża do Poznania z Pomorza :) I daje sobie u nas na Akademii Ekonomicznej całkiem dobrze rade. Więc się da ;)
Ja trzymam za Ciebie kciuki!
Buziaki!
-
A ja wpadłam na zabójczy pomysł, żeby wyjechać do Angli, pracować tam i dolatywać na studia do Wrocławia ;p
-
Pozdrawiam serdecznie. :P
-
Skiereczko, a gdzie Ty się nam podziałaś?
Uściski :)