Ajaczko, cieszę się, że znowu z nami jesteś, a wspacie z mojej strony oczywiście masz zapewnione. Napisz, jaką diete teraz planujesz... ale może właśnie nie od poniedziałku, tylko jak najszybciej?
Uściski
Ajaczko, cieszę się, że znowu z nami jesteś, a wspacie z mojej strony oczywiście masz zapewnione. Napisz, jaką diete teraz planujesz... ale może właśnie nie od poniedziałku, tylko jak najszybciej?
Uściski
Hi Ajaczko, codziennie wyznacz sobie jakis mały cel do wykonania, taki mały dietkowy cel, jednak z każdym dniej dokładaj do niego nowy, powolutku musisz się wdrożyć do dietkowego prowadzenia się, powlutku zbieraj siły, tak abyś obudziła w sobie te wulkan energii, którym kiedyś mnie zachwycałaś. Nic na siłę, ale jednak minimum trzeba zrobić, spalą się te pierwsze kiloski i już poczujesz się lepiej. A zaczynaj od zaraz, od teraz, od tej chwili, no co Ci szkodzi? Buziolec wielki leci w Twoim kierunku! :P
No to zaczynam od jutra .Rano ważenie,a potem dieta 1000-1200kcal plus spacery z psiną(ale się chłopak ucieszy )i ćwiczenia na brzuch.Myśle,że na początek wystarczy bo i ruchu było u mnie niewiele ,a właściwie zero .Jeszcze cel
Ustalam,że do 12.09 schudne 5kg.Może to wysoka poprzeczka ale mam zamiar wygrać runde
Śliczne są te serduszka przy avarkach
Tristell,Misiala,Bella-dzięki za kopa
Mam pytanie;co widzicie na moim suwaku ?Dalej widzę stary suwak jest z motylkiem ,a powinien być nowy z psiną
Do boju ajaczko!
Serduszka mnie też bardzo się podobają
I motylek tu lata a będzie piesek?
Buziaki!
Jestem już po obiedzie i na liczniku 616 kcal.Łatwo jest się "odchudzać' jak żołądek jeszcze pełny.Mam nadzieje ,że nic głupiego do mojej głowy a raczej brzucha nie wejdzie!Co do ruchu....pies patrzy na mnie smentnym wzrokiem.Powinnam wyjść z nim na spacer.
Animko-
No i dalej nie rozumiem co się dzieje z moim suwakiem.Skasowałam go zupełnie ,a on jest.Jak na złość!
Ajako a z wnusią na spacery chodzisz? Jak malutka się czuję? Urosła?
Buziaki!
ajaka gratuluje fajnego dietkowania, pamietaj tylko zebys sie nie skusila na mniej niz 1000kcal - czasami wydaje sie ze to nie problem wszamać 800 bo glodu sie nie czuje, ale to niezdrowe dla organizmu i drastycznie wzrasta współczynnik nocnego skoku na lodówkę - pozdrawiam serdecznie
No to do dzieła
Trzymam kciuki za wytrwałośc
Oj ja tez prgne schudnąc, mam nadzieje ze sie uda
Dzieki dzieki za pochwałę.
Musiałam coś zdecydowac bo moja waga niebezpiecznie powoli rośnie.
Zaczynam wiec ja bombardowac cwiczeniami
trzymaj sie
buziaki
Zakładki